Sienkiewicz o Lechu Poznań: kibolski klub sportowy
2013-08-12, 13:10
Szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz skrytykował w radiowej Jedynce poznański klub piłkarski za transparent, który pojawił się na meczu z Żalgirisem Wilno.
Posłuchaj
Piłkarze Lecha nie popisali się w starciu z Żalgirisem Wilno. Kibice "Kolejorza" także nie błysnęli. Na Bułgarskiej pojawił się skandaliczny transparent: "Litewski chamie, klęknij przed Polskim Panem". - To wstrząsająca obrzydliwość - tak całą sprawę skomentował w "Sygnałach dnia" Bartłomiej Sienkiewicz. - Jak szefowie klubów będą chcieli mieć nadal taką publiczność jaką mają, to jesteśmy w poważnym kłopocie. Jeśli zaczyna się być nadmiernie łaskawym wobec tego rodzaju środowisk, to kończy się to takimi transparentami. Szefowie klubów muszą się zdecydować czy chcą mieć klub sportowy czy kibolski klub sportowy. W tym wypadku mamy do czynienia z kibolskim klubem sportowym.
Liga Europy: Lech - Żalgiris. Skandal w Poznaniu >>>
Minister spraw wewnętrznych uważa, że władze Lecha Poznań się "kompletnie skompromitowały". - Byli zawiadomieni, że taki transparent powstaje, a także o jego treści na parę godzin przed spotkaniem. Prawda jest taka, że ze środowiskami kibolskimi część klubów sportowych żyje w zadziwiającej symbiozie - podkreślił gość radiowej Jedynki.
Bartłomiej Sienkiewicz poinformował, że mam zamiar napisać list do Unii Europejskich Związków Piłkarskich. - Chcę zwrócić się do władz UEFA z listem wskazującym na konieczność bardziej zdecydowanego działania w przypadkach, które dla UEFY zawsze były niezwykle wrażliwe, czyli obrazy uczuć religijnych bądź wprowadzenie akcentów politycznych na mecze - zaznaczył szef MSW.
Jedynka/aj