Usuwanie krzyży w policji. Wyjaśnienia komendanta z Radomia

Komendant radomskiej policji Karol Szwalbe w poniedziałek złożył szefowi mazowieckiej policji wyjaśnienia w sprawie usuwania krzyży.

2013-08-12, 15:53

Usuwanie krzyży w policji. Wyjaśnienia komendanta z Radomia
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: policja.pl

Posłuchaj

Donos na szefa radomskiej policji. Relacja Anny Orzeł z RDC (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Jak podawały media, policjanci anonimowo złożyli doniesienie, że Szwalbe polecił zdjąć krzyże w komendzie w Radomiu i podległych komisariatach. Rzeczniczka mazowieckiej policji Alicja Śledziona poinformowała, że komendant radomskiej policji Szwalbe w poniedziałek rano wrócił z urlopu i spotkał się z szefem mazowieckiej policji Cezarym Popławskim. Rzeczniczka nie chciała zdradzić szczegółów rozmowy. Powiedziała jedynie, że sprawa opisana w anonimie jest przedmiotem wewnętrznej weryfikacji, którą prowadzi mazowiecka komenda policji. - Jako policja mamy jednak ograniczone możliwości dogłębnego zbadania sprawy, dlatego niewykluczone, że zostanie ona przekazana do dalszej analizy prokuraturze - zaznaczyła Śledziona.

W poniedziałek doniesienie w sprawie usunięcia krzyży przez szefa radomskiej policji trafiło do Prokuratury Okręgowej w Radomiu. Rzeczniczka prokuratury Małgorzata Chrabąszcz potwierdziła, że dokumenty takie przesłał drogą mailową Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami i Przemocą. Według wnioskodawców komendant Szwalbe, "bezprawnym działaniem obraził ich uczucia religijne poprzez publiczne wielokrotne znieważenie krzyża".

Sprawę anonimowego donosu policjantów na szefa radomskiej policji lokalne media nagłośniły w ubiegłym tygodniu. Według doniesień prasowych kierujący od kilku miesięcy policją w Radomiu insp. Karol Szwalbe nakazał usunąć krzyże w komendzie w Radomiu i podległych jej komisariatach. Sekretarkę, która sprzeciwiła się usunięciu krzyża, miał przesunąć na inne stanowisko. Miał także namawiać policjantów, by nie uczestniczyli w pieszej pielgrzymce na Jasną Górę.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

REKLAMA

PAP/aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej