Zakopane: awantura o transparent na Krupówkach
Od kilku dni na jednym z budynków przy Krupówkach w Zakopanem wisi ogromny plakat zachęcający do bojkotowania wozów konnych w Morskim Oku. Wywiesili go ekolodzy. TPN jest oburzony.
2013-09-04, 13:02
Posłuchaj
Obrońcy Praw Zwierząt chcą w ten sposób zachęcić turystów do rezygnacji z wozów, bo uważają, że zwierzęta pracują tam ponad siły. Problem w tym, że plakat został oznaczony nazwą Tatrzański Park Narodowy, a w logo parku zamiast kozicy pojawił się... zdechły koń.
Szymon Ziobrowski z TPN zapowiada, że park złoży wniosek do sądu w tej sprawie. Dodaje, że transparent narusza dobra osobiste Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Argumenty parku, argumenty ekologów
Park podkreśla, że warunki w jakich konie pracują na drodze do Morskiego Oka nie są aż tak złe, jak to opisują w mediach obrońcy praw zwierząt. TPN zapowiada jednak, że cały czas prowadzone będą szczegółowe badania stanu zdrowia koni. Rozważane jest też zmniejszenie liczby pasażerów na wozach, które kursują do Morskiego Oka.
Ekolodzy z Fundacji Viva podkreślają, że zwierzęta w Morskim Oku są notorycznie przeciążone i pracują ponad swoje siły. Jako przykład podają statystyki, z których wynika, że tylko w ubiegłym roku do rzeźni trafiło 36 koni, które pracowały właśnie w Tatrach. Zdarzało się, że były to młode zwierzęta, które tylko kilka miesięcy woziły turystów. Fundacja podaje również, że od września 2011 roku zdechły cztery konie, które pracowały w Morskim Oku.
REKLAMA
IAR/MP
REKLAMA