Wybory na Podkarpaciu. PiS: traktujemy te wybory bardzo poważnie

Przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości podsumowali w Rzeszowie kampanię przed wyborami uzupełniającymi do Senatu. Odbędą się one w niedzielę w pięciu podkarpackich powiatach.

2013-09-06, 15:07

Wybory na Podkarpaciu. PiS: traktujemy te wybory bardzo poważnie
. Foto: Wikipedia/Radomil

Posłuchaj

Joachim Brudziński przed wyborami na Podkarpaciu (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- PiS te wybory traktuje bardzo poważnie i ważnie dlatego, że jest szansa, żeby z tego miejsca naszego kraju, z tego województwa popłynął wyraźny sygnał. Sygnał, że PiS może wygrać wybory w taki sposób, aby móc samodzielnie sprawować władzę w naszym kraju - powiedział poseł Joachim Brudziński na konferencji prasowej podsumowującej kampanię wyborczą.

Jednocześnie zaapelował, żeby wszyscy, którzy dobrze życzą prawicy, bo dobrze życzą Polsce, wzięli udział w wyborach. - Ważna jest mobilizacja elektoratu prawicowego - podkreślił.

W podobnym tonie apelował także rzecznik PiS Adam Hofman. - Zabierajmy znajomych, mówmy im, przypominajmy, że w tę niedzielę są ważne wybory - podkreślił. Jego zdaniem frekwencja w tym okręgu wyborczym także będzie "świadczyć o tym, jak zainteresowani są ludzie polityką i czy chcą zmazać PO-PSL-owską plamę rządzenia Podkarpaciem".

Brudziński zauważył, że mimo ostatniego dnia kampanii wyborczej politycy PiS "z pokorą do północy będą prosić mieszkańców tych pięciu powiatów o głosy na swojego kandydata".

REKLAMA

Kandydat PiS Zdzisław Pupa powiedział, że w trakcie spotkań z mieszkańcami doświadczył ludzkiej życzliwości. - Ta życzliwość była kierowana w stronę kandydata PiS, jak również w stronę tego programu, które PiS posiada - mówił. Apelował o udział w wyborach.

Szef sztabu wyborczego kandydata PiS poseł Kazimierz Moskal poinformował, że podczas kampanii odbyło się ponad 50 spotkań, w których - jak ocenił - uczestniczyło 20-30 tys. osób. Przypomniał też, że prezes PiS Jarosław Kaczyński odwiedził wszystkie pięć powiatów okręgu wyborczego, a w Mielcu w poprzedni weekend obradował klub parlamentarny PiS.

***

Do Senatu z okręgu nr 55 kandydują: Zdzisław Pupa (PiS), Mariusz Kawa (PO-PSL), Kazimierz Ziobro (Solidarna Polska), Ewa Kantor (KWW Ewy Kantor), Ireneusz Dzieszko (KWW Prawica Podkarpacka), Andrzej Marciniec (PJN) i Józef Habrat (Samoobrona).

REKLAMA

Wybory w okręgu nr 55 obejmującym powiaty: dębicki, kolbuszowski, mielecki, ropczycko-sędziszowski i strzyżowski, stały się konieczne po tym, gdy dotychczasowy senator PiS Władysław Ortyl został marszałkiem woj. podkarpackiego. Nastąpiło to po odwołaniu poprzedniego marszałka Mirosława Karapyty, który stał na czele koalicji PO-PSL-SLD w samorządzie województwa. Wcześniej prokuratura postawiła Karapycie siedem zarzutów, w tym pięć korupcyjnych. Głosowanie odbędzie się 8 września.

W czwartek na Podkarpaciu miał pojawić się premier Donald Tusk. Wizyta premiera miała mieć związek z dobiegającą końca kampanią przed niedzielnymi wyborami uzupełniającymi do Senatu. Została odwołana ze względu na planowane przedłużenie posiedzenia Rady Ministrów, na której omawiany jest projekt przyszłorocznego budżetu państwa.

Na Podkarpaciu był obecny za to prezes Prawa i Sprawiedliwości - Jarosław Kaczyński. W gospodarstwie rolnym w Paszczynie koło Dębicy mówił, że Polakom chce się zabrać tradycje i zrobić z nich plastelinę.

mr

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej