Smolar: bojkot referendum niebezpieczny dla PO
Politolog Aleksander Smolar mówił w radiowej Jedynce, że referendum choć jest czymś innym niż wybory, to także jest aktem demokratycznego wyrażenia woli.
2013-09-26, 09:11
Posłuchaj
- Powstaje pytanie, czy PO będzie mogła w tej chwili namawiać do pójścia na wybory - dodaje politolog.
Według Smolara, dodatkowo PO demobilizując swój elektorat, doprowadzi do bardzo niekorzystnego wyniku dla siebie. - Może mieć to duży efekt psychologiczny i zdeterminować kolejne wybory - podkreśla Smolar.
Referendum w sprawie odwołania prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz odbędzie się za niecałe trzy tygodnie - 13 października.
REKLAMA
13 października mieszkańcy stolicy zdecydują o przyszłości prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz. Inicjatorem akcji referendalnej jest Warszawska Wspólnota Samorządowa. Podpisy pod wnioskiem o jego przeprowadzenie zbierały też m.in. PiS i Ruch Palikota.
Organizatorzy referendum zarzucają prezydent Warszawy m.in. podwyżki cen biletów, nieprzygotowanie miasta do przejęcia gospodarki odpadami od 1 lipca br., źle prowadzone inwestycje i rozrost biurokracji miejskiej.
W niedzielę Prawo i Sprawiedliwość rozpoczęło kampanie, która ma namawiać warszawiaków do udziału w referendum w sprawie odwołania prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Symbolem kampanii jest litera "W". I w ocenie Jarosława Kaczyńskiego "W" oznacza właśnie Warszawę, a nie powstanie.
pp/IAR
REKLAMA
REKLAMA