Zakaz trzymania psów na łańcuchu? Domagają się go posłowie PO
Koniec z trzymaniem psów na uwięzi i występami dzikich zwierząt w cyrkach zakłada projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, o którym pisze "Rzeczpospolita".
2013-10-01, 10:01
Prace nad projektem kończy właśnie Parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt, którzy skupia 33 posłów, głównie z Platformy Obywatelskiej - informuje "Rzeczpospolita".
-Naszym celem jest podniesienie poziomu odpowiedzialności za zwierzęta. Zwierzę to nie jest gadżet, a do jego posiadania trzeba spełnić określone warunki - mówi Paweł Suski, szef Zespołu.
Projekt zakłada m.in. powszechny obowiązek czipowania psów, zakaz hodowli zwierząt futerkowych i występu dzikich zwierząt w cyrku.
Najwięcej emocji może wzbudzić zakaz trzymania psów na łańcuchu. Dlatego, choć za zespołem murem stoją organizacje zwierzęce, w Sejmie projekt budzi kontrowersje. Zwłaszcza w koalicyjnym PSL - czytamy w gazecie.
Zespołowi udało się już w 2011 r. wprowadzić zmiany w ustawie o ochronie zwierząt. Pojawił się wtedy m.in. zapis, że łańcuch, na którym trzymany jest pies nie może być krótszy niż trzy metry, a po 12 godzinach zwierzę należy odpiąć.
REKLAMA
Nowy projekt ustawy ma być znacznie ostrzejszy od poprzedniego.
Kolejną ze zmian ma być zakaz sprzedawania psów nie tylko na targowiskach, ale też w Internecie.
Jak przypomina "Rzeczpospolita", w 2011 r. do Sejmu trafił projekt obywatelski, w którym organizacje prozwierzęce przedstawiały podobne pomysły, jak obecnie parlamentarny zespół. Projekt utknął jednak w Sejmie. Posłowie mają nadzieję, że tym razem uda się wypracować ponadpartyjne porozumienie i zaostrzyć ustawę.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
REKLAMA
PAP, Rzeczpospolita, bk
REKLAMA