Lasek chce konferencji o Smoleńsku. Macierewicz organizuje własną w tajemnicy

2013-10-21, 09:18

Lasek chce konferencji o Smoleńsku. Macierewicz organizuje własną w tajemnicy
Przewodniczący parlamentarnego zespołu ds. katastrofy smoleńskiej Antoni Macierewicz podczas konferencji prasowej w Sejmie. Foto: PAP/Tomasz Gzell

Nieznane miejsce i brak wstępu dla dziennikarzy - taka będzie druga konferencja smoleńska, zorganizowana przez Antoniego Macierewicza. Rusza ona w poniedziałek i potrwa dwa dni - pisze "Gazeta Wyborcza".

Posłuchaj

Druga konferencja Smoleńska (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Uważamy, że istnieje potrzeba, by świat nauki wsparł badania wypadków lotniczych. Dlatego rozważamy zebranie lotniczych ekspertów na innej konferencji naukowej - mówi "Gazecie Wyborczej" Maciej Lasek, szef zespołu zespołu przy KPRM, który ma edukować Polaków w temacie przyczyn katastrofy smoleńskiej.

Maciej Lasek skomentował w ten sposób decyzję prezesa PAN prof. Michała Kleibera, który na razie zrezygnował z pomysłu ekspercko-naukowej konferencji o tragedii z 10 kwietnia 2010 r.

 

Jak pisze "GW", byłaby to debata nie tylko o Smoleńsku, ale generalnie o zaangażowaniu nauki w badanie problemu bezpieczeństwa lotów - jak może ona pomóc w ustalaniu przyczyn katastrof.

Tymczasem w poniedziałek w Warszawie rusza druga debata zorganizowana przez Antoniego Macierewicza. W trakcie dwudniowego spotkania zostaną omówione techniczne szczegóły katastrofy prezydenckiego tupolewa.
Kilka dni temu z przewodniczenia konferencji zrezygnował profesor Jacek Rońda, ale PiS zapowiada, że nie przeszkodzi to w przeprowadzeniu merytorycznej i głębokiej dyskusji. Konferencję poprowadzi zamiast niego prof. Piotr Witakowski.

Prof. Rońda, związany zawodowo z AGH, w kwietniu po emisji w TVP1 filmów o katastrofie smoleńskiej powiedział, że jego zdaniem piloci prezydenckiego samolotu nie zeszli poniżej wysokości 100 m. Dodał, że swoją wiedzę opiera na dokumencie z Rosji.
W wywiadzie udzielonym w ubiegłym tygodniu TV Trwam Rońda przyznał, że w programie TVP1 nie mówił prawdy. Pytany, na jakiej podstawie twierdzi, że piloci nie zeszli poniżej 100 m, Rońda odpowiedział: - Oni niestety zeszli poniżej 100 metrów. Ja w wywiadzie (w TVP1) trochę zagrałem. To był blef, na tym dokumencie nic nie było.
Po wypowiedzi w TV Trwam prof. Rońda poinformował, że zrezygnował z funkcji przewodniczącego Komitetu Naukowego Konferencji Smoleńskiej 2013. - Przyznaję się do błędu i gotów jestem ponieść tego konsekwencje - oświadczył.

Rektor AGH skierował sprawę prof. Rońdy do uczelnianej komisji etyki.

Zobacz serwis specjalny - Smoleńsk 2010>>>

Podczas konferencji zespołu Macierewicza mają pojawić się nowe wątki, w tym medyczny. Będą lekarze, także sądowi, którzy mają mówić m.in. o skutkach nieprzeprowadzenia w Polsce zwłok ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku.
Wśród panelistów są eksperci zespołu parlamentarnego Antoniego Macierewicza, są też specjaliści z zakresu: prawa, socjologii, chemii, geotechniki, fizyki, matematyki, informatyki, mechaniki i konstrukcji.

Jak informuje "Gazeta Wyborcza", z tytułów referatów zamieszczonych w programie wynika, że eksperci będą podważać ustalenia państwowej komisji Jerzego Millera i dowodzić, że jeszcze nad ziemią na pokładzie tupolewa doszło do eksplozji. Profesor Jan Obrębski ma wygłosić referat pod tytułem "Wybuch na Tu-154 nr 101 - następne pytania i wnioski".

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

PAP, IAR, GW, bk

 

Polecane

Wróć do strony głównej