Wypadek szybowca na Podkarpaciu. Pilot zginął na miejscu
Szybowiec rozbił się w Bezmiechowej Górnej k. Leska (woj. podkarpackie). Pilot, który siedział za sterami maszyny, zginął na miejscu.
2013-10-28, 15:31
Posłuchaj
Bartosz Wilk z zespołu prasowego podkarpackiej policji poinformował, że około godziny 12-tej, szybowiec typu "Pirat" prawdopodobnie zahaczył o drzewo i spadł na ziemię.
Zginął 44-letni mieszkaniec Sanoka, który pilotował maszynę. Mężczyzna leciał sam, odbywał lot szkoleniowy pod okiem instruktora, który znajdował się na ziemi. Według relacji świadków podczas wykonywania nawrotu w powietrzu szybowiec zahaczył skrzydłem o drzewo i spadł na ziemię. Pilot zginął na miejscu.
Do Bezmiechowej przybył już przedstawiciel Państwowej Komisji Wypadków Lotniczych, który będzie wyjaśniał przyczynę zdarzenia.
Drugi wypadek w tym miesiącu
To już drugi wypadek na tym szybowisku w tym miesiącu. 7 października podczas podejścia do lądowania paralotnia uderzyła w ziemię. Pilotująca ją 24-letnia kobieta z podejrzeniem urazu kręgosłupa trafiła do leskiego szpitala.
REKLAMA
Ośrodek szybowcowy w Bezmiechowej Górnej istnieje od lat 20-tych XX wieku. Pierwsze zawody szybowcowe rozegrane zostały tu w 1929 r. Obecnie lądowiskiem zarządza Akademicki Ośrodek Szybowcowy Politechniki Rzeszowskiej im. Tadeusza Góry.
mr/mc/kh
REKLAMA