Można przejechać się tunelem pod Bosforem

2013-10-29, 18:13

Można przejechać się tunelem pod Bosforem

Ma niecałe 14 kilometrów długości. Jego budowa pochłonęła 4 miliardy dolarów. Pod każdym względem jest wyjątkowy. To pierwszy w historii podmorski tunel łączący Europę z Azją. Przebiega pod dnem cieśniny Bosfor na terenie Stambułu.

Posłuchaj

Można przejechać się tunelem pod Bosforem. Relacja Rafała Motriuka (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Tunel znajduje się na głębokości ponad 55 metrów i jest najgłębszym tunelem kolejowym tego typu na świecie.

Szacuje się, że dziennie pociągi "Marmaray" będą mogły przewieźć pod Bosforem około miliona pasażerów. Podróż z jednej części cieśniny na drugą ma potrwać około czterech minut. Natomiast przejazd samochodem z jednego końca Stambułu na drugi zajmie prawie półtorej godziny.

Budowę tunelu rozpoczęto w 2005 roku. Liczono, że w ciągu czterech lat zostanie oddany do użytku. Tak się nie stało, bo w trakcie prac archeolodzy odnaleźli pozostałości po bizantyjskim porcie z czwartego wieku naszej ery.

Tunel pod Cieśniną Bosfor jest jedną z kilku strategicznych inwestycji planowanych przez rząd Erdogana w Stambule. Pod Bosforem ma też być wybudowany tunel, którym będą jeździć samochody osobowe. Planowana jest też budowa trzeciego mostu nad cieśniną oraz lotniska pasażerskiego, które w założeniu ma być największe na świecie.

Przeciwko budowie tunelu kolejowego łączącego Azję i Europę protestowali mieszkańcy Stambułu. Oskarżano rząd o brak konsultacji ze społeczeństwem. Doprowadziło to do serii protestów w czerwcu, których bezpośrednią przyczyną był sprzeciw wobec planów wybudowania centrum handlowego i meczetu w rejonie stambulskiego parku Gezi, gdzie trzeba byłoby powycinać wiele drzew. Demonstracje szybko przerodziły się w szersze protesty przeciwko polityce Erdogana.
Tunel kolejowy pod Bosforem otwarto w dniu święta narodowego, w 90. rocznicą powstania Republiki Turcji. W 1923 roku prezydentem nowej republiki został Mustafa Kemal, zwany Ataturkiem. Za jego rządów przeprowadzono w kraju liczne reformy, które miały zapewnić państwu świecki charakter i doprowadzić do wyraźnego zbliżenia cywilizacyjnego z Europą

Inwestycja została dofinansowana przez kapitał japoński i należy do strategicznych projektów władz w Ankarze. W oficjalnym otwarciu tunelu pod Cieśniną Bosfor wzięli udział przedstawiciele władz Turcji, Afganistanu, Azerbejdżanu, Bułgarii, Gruzji, Hiszpanii, Mołdawii i Niemiec. Uroczystości rozpoczęły się w azjatyckiej części miasta, następnie politycy i goście przejechali tunelem na stację kolei "Marmaray" w europejskiej części Stambułu.
Mimo wtorkowej uroczystości tunel pod Bosforem na początku nie będzie w pełni funkcjonalny. - Wykorzystywana na początku będzie ograniczona część tunelu. Oddanie do użytku całej inwestycji będzie poważnie opóźnione. Zastanawiamy się, czemu otwarto go tak szybko - powiedział przedstawiciel Stambulskiej Rady Urbanistów przy Uniwersytecie Stambulskim Tayfun Kahraman.

IAR/PAP/asop

Polecane

Wróć do strony głównej