Chiny toną w smogu. Apel o pozostanie w domach
Zanieczyszczenie powietrza w Szanghaju osiągnęło piąty poziom w sześciostopniowej skali. Władze sugerują mieszkańcom pozostanie w pomieszczeniach zamkniętych.
2013-11-07, 12:23
Posłuchaj
Chińczycy coraz bardziej są zaniepokojeni zanieczyszczeniem powietrza, którego skala w tym roku w wielu miejscowościach Chin bije rekordy. W Pekinie smog jest tak gęsty, że od czasu do czasu paraliżuje ruch na międzynarodowym lotnisku.
Kilka tygodni temu zanieczyszczenie powietrze w położonym na północy Chin Harbinie było tak duże, że w mieście zamknięto szkoły i instytucje publiczne, a ze względu na bardzo ograniczoną widoczność nie kursowała nawet komunikacja miejska.
Czytaj też<<<Smog w Chinach: pozamykane szkoły i autostrady. Odwołane loty>>>
W czwartek los tych miast podzielił Szanghaj. Chińskie władze akurat w środę wprowadziły nowe przepisy dotyczące postępowania w przypadku dużego poziomu zanieczyszczenia powietrza. Teraz, jeśli smog będzie utrzymywał się przez ponad dobę, obligatoryjnie mają być zamykane szkoły i przedszkola.
REKLAMA
Plan walki z zanieczyszczeniem powietrza
Fatalna jakość powietrza, spowodowana głównie opartą na węglu energetyką, jest zmorą wielu chińskich miast; uważa się ją za przyczynę setek tysięcy przedwczesnych zgonów. We wrześniu władze Chin ogłosiły plan walki z zanieczyszczeniem powietrza w Pekinie i innych wielkich metropoliach kraju. Zakłada on zmniejszenie zużycia węgla, większe wydobycie gazu i wzrost produkcji energii atomowej, a także obejmuje zakaz budowania nowych elektrowni węglowych na terenach otaczających największe miasta.
Do 2017 roku stężenie szkodliwych dla zdrowia drobnych cząstek w powietrzu stolicy Chin ma się zmniejszyć o "około 25 procent" w porównaniu z rokiem 2012. W innych głównych miastach kraju, w tym w Szanghaju i Kantonie, zanieczyszczenie ma spaść w tym samym okresie o 10-20 proc.
Zobacz galerię Dzień na Zdjęciach>>>
IAR,kh
REKLAMA
REKLAMA