Zmiany w prawie. Więźniowie wychodzą na wolność
Około 7 tysięcy osadzonych za drobne przestępstwa rozpoczyna opuszczanie zakładów karnych. W sobotę wchodzą w życie znowelizowane przepisy kodeksu postępowania karnego.
2013-11-09, 09:31
Posłuchaj
Skazani za drobne kradzieże i jazdę po pijanemu na rowerze już w sobotę mogą wyjść na wolność. W życie wchodzi nowelizacja kodeksu karnego, która zmieni kwalifikację takich czynów. Rowerzyści jeżdżący pod wpływem alkoholu nie będą odpowiadać za swój czyn jak za przestępstwo, ale jak za wykroczenie. W przypadku drobnych kradzieży do tej pory czyny te traktowano jako wykroczenia, gdy wartość szkody wynosiła do 250 złotych. Po zmianie - od soboty - kwotą graniczną będzie 400 zł, a od nowego roku - 420 złotych. O tym , kto będzie mógł ostatecznie pożegnać się z więziennymi kratami zdecyduje sąd.
- Każdy przypadek musi być dokładnie przeanalizowany - wyjaśnia sędzia penitencjarny z Sądu Okręgowego w Nowym Sączu, Paweł Gnutek. Może się zdarzyć, że osoba, która jechała pijana na rowerze, nie wyjdzie na wolność, ponieważ popełniła też inne przestępstwo.
W nowosądeckim Zakładzie Karnym na decyzję czeka ponad 50 skazanych. - Podstawą do zwolnienia będzie nakaz sądowy - mówi kapitan Łukasz Chruślicki, oficer prasowy tej placówki. Jak szacuje Ministerstwo Sprawiedliwości, na wolność może wyjść nawet 7 tysięcy osób, które odsiadują wyroki za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu.
IAR/aj
REKLAMA
REKLAMA