Są wnioski o areszt w aferze przetargowej w MSZ i GUS
Prokuratura chce tymczasowego aresztu dla trzech osób, zatrzymanych we wtorek w związku z oskarżeniami o korupcję w MSZ i GUS. Wszystkim zatrzymanym w tej sprawie przedstawiono zarzuty tzw. zmowy przetargowej, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
2013-11-20, 19:06
Posłuchaj
Trzy osoby usłyszały więcej zarzutów, za co grozi im większa kara. Są to między innymi: Monika F., szefowa pionu zamówień w MSZ, którą oskarżono ponadto o przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej oraz wiceprezes GUS Krzysztof K. - oskarżony o przyjęcie korzyści majątkowej.
Kaczyński: Rekonstrukcja rządu? Ważniejsza jest afera korupcyjna >>>
Prokuratorzy uznali, że w ich przypadku właściwym środkiem zapobiegawczym będzie areszt tymczasowy na trzy miesiące. Sąd ma rozpatrzyć wnioski jutro.
W stosunku do 17 osób śledczy zdecydowali, że wystarczą poręczenia majątkowe, dozór policyjny i zakaz kontaktowania się między sobą.
We wtorek i w środę funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali w sumie 19 osób w związku z ujawnieniem nowych dowodów wskazujących na podejrzenie popełnienia przestępstw dotyczących z przetargami między innymi w MSZ i GUS. 20 osoba, której prokuratura postawiła zarzuty, była zatrzymana już wcześniej.
REKLAMA
Afera w wyniku, której zatrzymano już 36 osób, związana jest z bardzo poważnymi pieniędzmi. Do tej pory zbadano 127 procedur przetargowych o wartości przekraczające 1,5 miliarda złotych. Jednak kwota może być wyższa, ponieważ badane są kolejne przetargi i nie można wykluczyć kolejnych zatrzymań.
Wśród zatrzymanych są przedstawiciele firm informatycznych i osoby, które pełniły lub pełnią funkcje publiczne, między innymi wiceprezes Głównego Urzędu Statystycznego.
ps
REKLAMA
REKLAMA