Rzecznik Episkopatu Polski: mam nadzieję, że religia będzie na maturze
Rzecznik Episkopatu Polski, ksiądz Józef Kloch, ma nadzieję, że nowa minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska będzie za wprowadzeniem religii na maturze.
2013-11-27, 14:56
Posłuchaj
Joanna Kluzik-Rostkowska wypowiadając się wcześniej na ten temat powiedziała, że religia jest sferą ducha i wiary i nie wyobraża ona sobie, żeby była przedmiotem maturalnym. - Jestem w stanie sobie wyobrazić przedmiot taki jak historia religii, religioznawstwo, bo to jest jakaś wiedza, ale jak ocenić kwestie wiary? - pytała.
x-news.pl, TVN24
Ksiądz Józef Kloch zgadza się z rozumowaniem Kluzik-Rostkowskiej. - Religia w szkole to jest wiedza, więc cieszymy się bardzo z takiego stanowiska, bo z tego wynika, że religia będzie mogła być na maturze, bo to jest wiedza - powiedział rzecznik Episkopatu.
14 listopada temat wprowadzenia religii na maturze był omawiany podczas spotkania Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu. Episkopat Polski stoi na stanowisku, że tym, którzy chcą, państwo powinno zapewnić możliwość zdawania egzaminu maturalnego z religii.
Resort edukacji tłumaczył wcześniej, że religia nie może być na maturze ponieważ nie wchodzi w zakres podstawy programowej kształcenia ogólnego.
Kluzik-Rostkowska nowym ministrem edukacji
Joanna Kluzik-Rostkowska zastąpiła na stanowisku ministra edukacji Krystynę Szumilas. Kluzik-Rostkowska 20 listopada, podczas konferencji, na której zostali zaprezentowani nowi ministrowie, wymieniła trzy kwestie, na których - jako szefowa resortu edukacji - chce się skoncentrować.
- Spośród bardzo wielu spraw, którymi zajmuje się ministerstwo edukacji, trzy uważam za pierwszoplanowe. Po pierwsze: sześciolatki. Mam nadzieję, że nie zdziwię nikogo - nie mam żadnych wątpliwości, że polskie dzieci są wystarczająco mądre i dojrzałe, aby zacząć szkołę w wieku lat sześciu (...) - powiedziała i jednocześnie wyraziła zrozumienie dla rodziców, którzy - jak zaznaczyła - "mają pewne obawy z tym związane".
Drugą priorytetową sprawą dla Kluzik-Rostkowskiej jest cena podręczników szkolnych. - Ciągle jednak uważam, że podręczniki są zbyt drogie i jest to zbyt duże obciążenie dla bardzo wielu polskich rodzin - oceniła.
Priorytetem dla nowej minister jest także dobre przygotowanie absolwentów szkół do wejścia na rynek pracy. - Mówimy o innowacyjności i o tym, że Polska ma się rozwijać. To wszystko stanie się faktem wtedy, kiedy młode pokolenie - wchodząc w dorosłość - będzie dobrze do tego rynku pracy przygotowane. (...) Chciałabym, żeby polska szkoła weszła na nowe tory i żeby ci, którzy będą opuszczali polskie szkoły - oprócz twardych umiejętności posiadania wiedzy, byli również przygotowani, w sensie miękkich umiejętności, do współpracy, przygotowani na ponoszenie porażek - wyjaśniła.
REKLAMA
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, IAR, kk
REKLAMA