Arafat nie został otruty.Tak twierdzą francuscy eksperci

Specjaliści z Francji, którzy badali próbki pobrane z ciała i osobistych przedmiotów Jasera Arafata uważają, że umarł on śmiercią naturalną. Przywódca Palestyńczyków miał cierpieć na ogólną infekcję.

2013-12-03, 21:28

Arafat nie został otruty.Tak twierdzą francuscy eksperci
Jaser Arafat . Foto: Wikipedia

Posłuchaj

Francuzi twierdzą, że Arafata nie otruto - relacja Marka Brzezińskiego z Paryża (IAR)
+
Dodaj do playlisty

O tym, że francuscy eksperci wykluczyli otrucie poinformowało źródło zbliżone do naukowców.

Władze Izraela, oskarżane przez Palestyńczyków o otrucie Arafata, oświadczyły, że konkluzje Francuzów były do przewidzenia. - To nie jest niespodzianka - powiedział rzecznik prasowy izraelskiego MSZ Jigal Palmor.

Francuskie badania nie rozwiewają jednak wątpliwości co do przyczyn śmierci Arafata. Oprócz ekipy francuskiej badania nad próbkami pobranymi z ciała i osobistych przedmiotów prezydenta Autonomii Palestyńskiej prowadzili równolegle specjaliści ze Szwajcarii i Rosji. Doszli do wykluczających się wzajemnie wniosków.

Profesor Francois Bochud, dyrektor szwajcarskiego instytutu, gdzie prowadzono analizy, powiedział 7 listopada, że stwierdzony w próbkach wysoki poziom polonu - sugeruje udział osób trzecich, a wyniki badania w umiarkowany sposób potwierdzają teorię o otruciu.

REKLAMA

Z kolei Rosjanie następnego dnia oznajmili, że ich raport - nie dostarcza wystarczającej ilości dowodów na potwierdzenie tezy o tym, że otrucie polonem 210 wywołało chorobę popromienną.

Jednak zarówno rosyjscy jak i szwajcarscy eksperci doszli do wniosku, że - śmierć nie była spowodowana podeszłym wiekiem lub chorobą , ale była wynikiem działania toksycznej substancji.

Palestyńczycy chcą żeby w sprawie otrucia ich lidera zostało przeprowadzone międzynarodowe śledztwo. Obecny prezydent Autonomii nakazał zaś ponownie rozpoczęcie wewnętrznego śledztwa i zbadanie, czy za spiskiem na życie Arafata mógł stać ktoś z jego bliskich współpracowników.

1994:
1994: Jaser Arafat razem z Szymonem Peresem i Icchakiem Rabinem podczas odbierania w Oslo Pokojowej Nagrody Nobla

Arafat umarł 11 listopada 2004 roku we francuskim szpitalu wojskowym w Clamart po trwającej miesiąc chorobie. W październiku zaczął uskarżać się na nudności i bóle żołądka. Gdy palestyńscy, egipscy i jordańscy lekarze okazali się bezradni wobec pogarszającego się stanu chorego, Arafat został przetransportowany na leczenie do Francji pod koniec października.

REKLAMA

Ekshumacja Arafata, przeprowadzona pod koniec listopada 2012 roku w Ramallah była następstwem domysłów, że przyczyną jego śmierci był radioaktywny polon 210.

Przeprowadzone wcześniej w laboratorium w szwajcarskiej Lozannie badania ubrań, które Arafat nosił przed śmiercią, wykazały podwyższoną zawartość radioaktywnej substancji. Badania nie pozwalały jednak na wydanie ostatecznej opinii. Powołano wtedy trzy grupy naukowców z Francji, Szwajcarii i Rosji, które osobno prowadziły badania.

Arafat stał na czele Organizacji Wyzwolenia Palestyny przez ponad trzy dekady, a w 1996 roku został wybrany na prezydenta Autonomii Palestyńskiej. Za największą zasługę Arafata Palestyńczycy uznają to, że ich przywódca zmusił społeczność międzynarodową, by zajęła się sprawą palestyńską.

PAP/polskieradio.pl/iz

REKLAMA

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej