Ojciec głoduje przed sądem. Chce widywać dzieci
Ojciec, który przez miesiąc głodował przed Sądem Okręgowym w Olsztynie przerwał swój protest. Andrzej Duszak walczy o prawo widzenia się ze swoimi dziećmi, dlatego zdecydował się na protest głodowy.
2013-12-04, 12:34
Posłuchaj
We wtorek rozbił samochód, gdy jechał po dokumenty do domu pod Lidzbarkiem Warmińskim. Ponieważ podczas protestu nocował w aucie zaparkowanym przy sądzie, zdecydował się przerwać akcję do czasu, gdy będzie miał inny samochód.
Andrzej Duszak przyznaje, że formalnie nie udało mu się wiele osiągnąć przez swoją głodówkę, ale nie uważa, by była pozbawiona sensu.
- Nie dość, że swoją sprawę nagłośniłem, to także problem wielu innych osób. Jest bardzo dużo dzieci pokrzywdzonych przez system, przez sędziów, którzy karygodnie sądzą, tylko i wyłącznie na korzyść matki - powiedział Duszak.
Mężczyzna po wyroku sądu może kontaktować się z dwójką swoich dzieci wyłącznie telefonicznie dwa razy w miesiącu.
Zobacz galerię Dzień na Zdjęciach>>>
REKLAMA
IAR,Radio Olsztyn,kh
REKLAMA