Francja pożegnała zamordowanego księdza Hamela

Posłuchaj

W Rouen odbyły się uroczystości pogrzebowe księdza zamordowanego przez terrorystów. Relacja Marka Brzezińskiego (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Uczestniczyła w niej rodzina zamordowanego proboszcza z Saint-Etienne-du-Rouvray, władze lokalne, władze państwa, przedstawiciele gminy Żydowskiej oraz związku muzułmańskiego Normandii. Tłum żegnających proboszcza ludzi zebrał się na odgrodzonym barierkami od kościoła dziedzińcu przed świątynią.

Drewnianą trumnę z ciałem zamordowanego kapłana do katedry wniosły cztery osoby, którym towarzyszyła procesja duchownych z arcybiskupami Rouen i Marsylii na czele.
Zgodnie z miejscowym zwyczajem postawiono ją na kobiercu rozłożonym na posadzce świątyni, tuż przed stopniami ołtarza. Następnie okryto białą albą i czerwoną stułą - symbolem przelanej krwi i męczeństwa. Od Paschału zapalone zostały 4 okalające trumnę świece.

Powiązany Artykuł

Dżihadysta, morderca księdza, pracował na lotnisku. Przeszedł policyjne testy bez problemu

W przemówieniach rozpoczynających uroczystość podkreślano otwartość, skromność i całkowite oddanie kapłana w służbie wszystkim. Księdza wspominał między innymi jeden z jego współbraci kapłanów. Podkreślał, że Jacques Hamel był człowiekiem głębokiej wiary i modlitwy, cenionym za życzliwość i za czas jaki poświęcał innym. "To był przyjaciel na dobre i złe dni" - mówił kapłan.

W homilii, ordynariusz Rouen, Dominique Lebrun mówił, że ksiądz Jacques Hamel, gdy przechodził, czynił dobro, podobnie jak święty Piotr, którego przywołały czytania mszalne.
Nawiązując do słów Ewangelii mówiącej, że " Bóg sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi", biskup pytał zgromadzonych "czy dziś świat może jeszcze oczekiwać zastąpienia łańcucha nienawiści łańcuchem śmierci? Czy trzeba jeszcze innych zabójstw, abyśmy zwrócili się ku miłości?". Kaznodzieja zaznaczył, że chodzi o "sprawiedliwość i miłość między ludami, obojętnie po której stronie Morza Śródziemnego się one znajdują".

- Jest zbyt dużo śmierci na Środkowym Wschodzie, w Afryce i w Ameryce. Zbyt dużo tragicznych śmierci! Wystarczy! - wołał biskup Lebrun.

W ubiegły wtorek do kościoła w Saint-Etienne-du-Rouvray podczas porannej Mszy wtargnęli dwaj mężczyźni. Wzięli jako zakładników pięć osób uczestniczących w liturgii. Sprawującemu ją 85-letniemu ks. Jacquesowi Hamelowi, podcięli gardło, a jedną osobę ciężko ranili. Napastnicy zostali zostali zabici przez policjantów. Odpowiedzialność za atak wzięło na siebie Państwo Islamskie.

IAR, mfm