Putin podczas spotkania zwrócił m.in. uwagę, że w Rosji w wypadkach drogowych i z powodu alkoholu ginie po ok. 30 tys. ludzi - podkreśla RBK-Ukraina.
- Ważne jest to, że wszyscy jesteśmy śmiertelni, wszyscy jesteśmy pod przewodnictwem Boga i kiedyś wszyscy z tego świata odejdziemy. To jest nieuniknione. Pytanie, jak żyliśmy - kontynuował.
Dodał, że rosyjscy żołnierze, którzy walczyli przeciwko Ukrainie i polegli, "nie odeszli na marne", ich "życie miało znaczenie".
Jasnowidze w rosyjskiej telewizji
Rosja znalazła się poza marginesem cywilizacji - oceniają rosyjscy komentatorzy niezależni. Ostrzegają też, że Władimir Putin próbując ratować swoją pozycję rzuca wyzwanie całemu światu.
- Kremlowscy propagandyści wmawiają Rosjanom, że walczą z całym blokiem NATO. Do programów publicystycznych zapraszani się hochsztaplerzy, którzy udając jasnowidzów opowiadają o Rosji jako państwie - oazie ludzkości. Rosja weszła na drogę bezprawia tak, jak w okresie Związku Sowieckiego - tłumaczy wiceprzewodniczący stowarzyszenia Memoriał Nikita Pietrow. Rosyjski historyk podkreśla, że Kreml oprócz działań zbrojnych w Ukrainie uruchomił maszynę wewnętrznych, masowych represji.
Czytaj też:
Zobacz. Wiceszef MSZ Marcin Przydacz w "Sygnałach dnia"
PAP/mn