Daria Czulcowa na początku września wyszła na wolność po odbyciu kary prawie dwóch lat więzienia. Została zatrzymana w listopadzie 2020 roku w czasie relacjonowania antyrządowego protestu w Mińsku na Białorusi.
W rozmowie z polskimi dziennikarzami opowiadała o tym, jak była traktowana w więzieniu. - Była presja psychiczna. Bardzo niewiele było takich osób, które - nie to, żeby wspierały - ale nawet były lojalne wobec więźniów politycznych - powiedziała Daria Czulcowa.
00:13 12092227_1.mp3 Daria Czulcowa o swoich odczuciach z więzienia (źr. IAR)
Odmówiła "przyznania się do winy"
Mówiła też, że białoruski reżim nie próbował wykorzystać jej do celów propagandowych. - Chciano, żebym podpisała prośbę o ułaskawienie i przyznanie się do winy. Odmawiałam i chyba zorientowali się, że nie będę z nimi współpracować - dodała.
Wraz z Darią Czulcową w listopadzie 2020 roku została zatrzymana Kaciaryna Andrejewa, która jeszcze przebywa w więzieniu, bo dostała dodatkowy wyrok za "zdradę ojczyzny".
***
Zobacz także:
IAR/in./