Rosyjska telewizja ukarana. Przedstawili Krym jako część Rosji
Niezależna rosyjska telewizja Dożd zapłaciła 10 tysięcy euro kary. Decyzję o ukaraniu stacji łotewska Rada Mediów Elektronicznych nałożyła na stację w zeszłym miesiącu.
2023-01-06, 17:26
Kara została nałożona za to, że telewizja Dożd podczas transmisji jednej z audycji przedstawiła zaanektowany ukraiński Krym jako część państwa rosyjskiego. Ponadto siły Rosji nazwała "naszą armią". Oburzenie wywołało pod koniec listopada także oświadczenie dziennikarza stacji Aleksieja Korostelowa, który powiedział na antenie, że stacji udało się pomóc polepszyć warunki rosyjskich żołnierzy na froncie.
Cofnięta koncesja
Redaktor naczelny kanału Tichon Dziadko zapewniał, że telewizja Dożd w żaden sposób nie pomaga rosyjskiemu wojsku. Mimo to, łotewski regulator przed miesiącem cofnął kanałowi koncesje na nadawanie na terytorium Łotwy. W odpowiedzi na to kilkadziesiąt rosyjskich redakcji działających na Łotwie podpisało list w obronie stacji. Na telewizję nałożono też 4 tysiące euro grzywny za brak podczas emisji napisów w języku łotewskim. W tej sprawie kanał postanowił jednak się odwołać.
Telewizja Dożd otrzymała pozwolenie na nadawanie z Rygi w czerwcu ubiegłego roku. W marcu stacja wstrzymała nadawanie w Rosji w związku z wprowadzeniem ustawy o rozpowszechnianiu dezinformacji, za co grozi wieloletnie więzienie.
- "To wielkie zwycięstwo naszego kraju". Zełenski o przekazaniu Patriotów Ukrainie
- Dziesiątki nalotów i ataków z wyrzutni rakietowych. Ukraiński Sztab o sytuacji na froncie
- "Rosja próbuje ukryć swoje prawdziwe oblicze". Żaryn o propozycji świątecznego zawieszenia broni
dz/IAR
REKLAMA