Nowe uzbrojenie i lepsze wyposażenie armii ukraińskiej. "Pieniądze na ten cel będą z podatków"
Rząd Ukrainy przeznaczy wszystkie podatki na obronę i bezpieczeństwo, w tym na nowe uzbrojenie i lepsze wyposażenie armii - zapowiedział premier Denys Szmyhal. Punkty te rząd Ukrainy zawarł w planie swych priorytetów na rok 2023.
2023-03-14, 16:50
"Pierwszym kluczowym punktem planu priorytetowych działań rządu na rok 2023 jest bezpieczeństwo i obrona. Wszystkie podatki, które płacą obywatele i biznes pójdą właśnie na obronę i bezpieczeństwo" - napisał premier na serwisie Telegram. Chodzi o "nowe uzbrojenie, sprzęt, lepsze wyposażenie dla armii ukraińskiej" - dodał.
Jako "kluczowe zadania" w tym planie Szmyhal wymienił: rozwój ukraińskiego przemysłu obronnego, produkcję amunicji, nowe programy rakietowe i wyposażenie armii w drony, w tym produkcji krajowej. Podkreślił, że Ukraina będzie prowadzić współpracę z partnerami w celu produkcji nowej broni. Wśród priorytetów związanych z bezpieczeństwem premier wymienił też rozminowywanie terytoriów wyzwolonych spod okupacji rosyjskiej.
Najważniejsze zadanie Ukrainy
Rząd Ukrainy zaliczył do najważniejszych zadań na ten rok integrację kraju z Unią Europejską i NATO. "Naszym głównym zadaniem jest rozpoczęcie już w tym roku negocjacji członkowskich z UE i pogłębienie współpracy politycznej z NATO, na rzecz naszego zwycięstwa i dalszego bezpieczeństwa" - podkreślił Szmyhal.
REKLAMA
Wcześniej we wtorek ukraiński koncern zbrojeniowy Ukroboronprom poinformował o rozpoczęciu produkcji pocisków czołgowych kalibru 125 mm, które powstają "w ścisłym partnerstwie z państwem NATO za granicą". Ukroboronprom podał też, że po raz pierwszy od uzyskania przez Ukrainę niepodległości rozpoczęto własną produkcję amunicji: pocisków moździerzowych oraz artyleryjskich kalibru 82 i 120 mm, a także pocisków czołgowych.
- Rosja: systemy przeciwlotnicze w moskiewskich parkach. "Wycinają drzewa"
- Rozstrzelany przez Rosjan jeniec miał podwójne obywatelstwo. Jest reakcja jego drugiego kraju
- Na Donieck spadła bomba. Omyłkowo zrzucili ją Rosjanie, chcieli obwinić Ukrainę
PAP/mn
REKLAMA