Polityk umie zareklamować się w internecie

Większość polityków posiada własne strony internetowe. Część z nich ma nawet kilka witryn.

2009-11-23, 14:40

Polityk umie zareklamować się w internecie

Około 80 proc. polskich parlamentarzystów ma swoją stronę internetową - podaje „Rzeczpospolita”.

Analizie „Politycy w sieci” poddano wszystkich posłów, senatorów i europarlamentarzystów. Przebadano łącznie 627 osób.

Z raportu wynika, że około 119 polityków nie ma żadnej strony internetowej poświęconej własnej osobie. 432 posiada jedną witrynę, 52 dwie witryny, a 24 więcej niż dwie.

W raporcie przeanalizowano również, czy internautom łatwo jest znaleźć adresy interesujących ich polityków. Osoba szukająca informacji o parlamentarzyście najczęściej znajdzie je wpisując w okno wyszukiwarki jego imię i nazwisko lub samo nazwisko z rozszerzeniem  „.pl” – taką formę miało blisko 60 proc. adresów. Około 10 proc. domen została skonstruowana w mało intuicyjny sposób (np. www.stanislawa-przadka.webpark.pl).

Niektóre z domen, które mogłyby być kojarzone z parlamentarzystami, zostały już wykupione i są wystawione na sprzedaż. Zjawisko to jest szczególnie widoczne na przykładzie znanych polityków, np. Jacka Kurskiego, Grzegorza Schetyny, Grzegorza Napieralskiego czy Lecha Wałęsy.

REKLAMA

Zdarzają się też takie, które błędnie przekierowują internautę. Przykładem może być domena www.danutahubner.pl, która prowadzi do strony WWW... Młodzieży Wszechpolskiej.

łk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej