Trzy lata bez piłki nożnej? Pakistan chce "wrócić do żywych" w świecie futbolu
Piłkarska reprezentacja Polski nie jest ostatnio w dobrej kondycji, co pokazał tegoroczny mundial w Rosji. Okazuje się, że możemy być wzorem do naśladowania dla innych. Futbol w wydaniu pakistańskim obrazuje totalną katastrofę, kadra narodowa tego kraju po trzech latach przerwy zagrała w pierwszym oficjalnym meczu międzypaństwowym...
2018-09-05, 16:00
Żadnych spotkań, terminarzy, kompletnie nic. Tak od trzech lat funkcjonowała w Pakistanie dyscyplina sportu pod nazwą - piłka nożna. Stadion Jinnah w stolicy kraju Islamabadzie świecił pustkami, w końcu zespół "Zielonych koszul" ostatni oficjalny mecz rozegrał... trzy lata temu.
23 marca 2015 roku reprezentacja Pakistanu podejmowała u siebie zespół Jemenu podczas kwalifikacji do piłkarskich mistrzostw świata w Rosji. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, a od tamtego czasu futbol zmienił się diametralnie. Kompletny zastój w tej dyscyplinie spowodował powolny spadek w rankingu FIFA.
"Zielone koszule" plasują się obecnie na 201 pozycji. Kadrę Pakistanu wyprzedzają takie drużyny jak: Mongolia, Guam, Bermudy, Bangladesz czy Wyspy Cooka. Ranking FIFA obejmuje aktualnie 206 zespołów z 211 państw na świecie. Podopieczni Brazylijczyka Jose Antonio Nogueira rzeczywiście nie mają powodów do dumy, jednak problemy dotyczą wszystkich struktur piłkarskich w całym kraju.
***
Reprezentacja Pakistanu w swojej historii nigdy nie odniosła sukcesów. Dotychczas zespół z południowej Azji nie zakwalifikował się na mistrzostwa świata. Podobnie było w Pucharze Azji, gdzie nie udało im się wywalczyć awansu, bądź też w ogóle nie brali udziału.
REKLAMA
Problemy zaczęły się w czerwcu 2015 roku kiedy ponownie na prezydenta Pakistańskiej Federacji Piłkarskiej (PFF) wybrano Syeda Faisala Saleha Hayata, oskarżanego o fałszowanie głosów. Z każdym dniem konflikt zaczął poważnie narastać, co doprowadziło do powołania Lahore High Court - organu na wzór administratora rozgrywek piłkarskich.
Instytut, który nadzorował sprawy związane z futbolem w Pakistanie oczywiście nie mógł pracować w zgodzie z FIFA. Pojawił się kolejny problem, który tylko zwiększał obecną patologię... Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej nie chciała aby strona trzecia nadmiernie ingerowała w sprawy związane z pakistańskim futbolem. Ostatecznie skończyło się na tym, że PFF otrzymało "deadline" w postaci dwóch miesięcy na uporządkowanie swoich spraw.
Sytuacja wciąż była napięta. Ludzie wyszli na ulicę, doszło do zamieszek - wszystko po to by przerwać impas na linii krajowa federacja - FIFA. Wydawało się, że gorzej być nie może, a jednak jeszcze w 2015 roku wstrzymano rozgrywki ligowe. Premier League składająca się z 12 drużyn, która działała nieprzerwanie od 2004 roku musiała zawiesić swoją działalność. Wszystko z powodu piłkarsko-politycznego sporu...
***
Tak naprawdę konflikt, który narodził się przed trzema laty, może być odczuwalny przez następne kilkanaście. Na kilka lat zahamowano rozwój piłkarski Pakistanu. Wstrzymano zajęcia, liga zawiesiła swoje rozgrywki, akademie przestały szkolić nowych zawodników. Skutki tej przerwy mogą być na tyle poważne, że Pakistan jeszcze przez wiele lat będzie musiał radzić sobie z różnymi problemami na tle piłki nożnej.
REKLAMA
W 2018 roku udało się jakoś dojść do porozumienia. Pakistańska Federacja Piłkarska (PFF) mogła ponownie zarządzić wznowienie rozgrywek mimo wcześniejszego konfliktu. Reprezentacja kraju mogła ponownie rywalizować na arenie międzynarodowej. Zespół U-23 wziął nawet udział w Azjatyckich Igrzyskach, które odbyły się w Dżakarcie (18 sierpnia - 2 września 2018).
Drużynie "Zielonych koszul" nie udało się wyjść z grupy (porażka z Wietnamem i Japonią). Zespół z Azji wygrał tylko z Nepalem, co i tak było dla nich pożegnaniem z turniejem. Warto dodać, że było to pierwsze zwycięstwo Pakistanu w tych rozgrywkach od.. 44 lat.
Jose Antonio Nogueir Zostanę w tym kraju na minimum trzy lata, aby dokonać przeglądu i rozwoju młodych piłkarzy
Prawdziwy test dla podopiecznych Jose Antonio Nogueira to mistrzostwa SAFF w piłce nożnej, które odbędą się w dniach 4-15 września w stolicy Bangladeszu Dhace.
- Mam dobry plan. Odbudowa piłki nożnej w Pakistanie jest bardzo ważna. Ta dyscyplina zatrzymała się na długi czas, więc musimy wszystko zacząć od nowa. Zostanę w tym kraju na minimum trzy lata, aby dokonać przeglądu i rozwoju młodych piłkarzy. Chcę ich zmienić, aby byli siłą w Azji - przyznał brazylijski szkoleniowiec.
REKLAMA
***
W latach 2010-2011 z reprezentacją "Zielonych koszul" prowadził były obrońca Tottenhamu Hotspur Graham Roberts. Anglik był zadowolony z pracy w Pakistanie, ale już wtedy widział z jakimi trudnościami musieli się zmagać sami piłkarze. Problemem było m.in. wyposażenie zawodników (stroje, buty, asortyment treningowy) a ponadto podróże na własny koszt.
- W Pakistanie jest wiele możliwości, ale potrzeba też nowych rozwiązań. Potrzebne są boiska 4G, na których zespoły mogą trenować. Byliśmy na stadionie narodowym w Islamabadzie i wyglądał naprawdę dobrze, jednak już w Lahore i Karaczi było wiele niedogodności. Krajowa federacja powinna wkroczyć i skierować się o pomoc do FIFA: "Chcemy sześć, osiem boisk 4G. Po dwa w Islamabadzie, dwa w Lahore, dwa w Karaczi i dwa w Peszawarze" - powiedział były selekcjoner reprezentacji Pakistanu Graham Roberts.
Na czele PFF stoi potężne trio: Hayat, wiceprezydent Sardar Naveed Haider Khan i sekretarz generalny ppłk Ahmed Yar Khan Lodhi. Ich głównym celem jest przywrócić blask piłce nożnej. Oczywiście nie będzie to łatwym zadaniem, szczególnie ze względu na ogromną popularność... krykieta.
Mówi się m.in. o tym, żeby stworzyć profesjonalną ligę piłkarską na wzór europejski. Ponadto ppłk Lodhi liczy na to, że uda się wyselekcjonować dwie reprezentacje: męską i żeńską, które będą rywalizowały w Azji z najlepszymi. Co do mistrzostw SAFF cel jest jeden - Chcemy zagrać w finale, a najlepiej je wygrać - przyznał Lodhi.
REKLAMA
Teraz wszyscy chcą by dobro wspólne jakim jest piłka nożna wróciła na odpowiedni poziom. W przeszłości stadiony w Islamabadzie, Karaczi czy Lahore gromadziły tłumy - każdy liczy, że za kilka lat będzie podobnie. Pojawił się cień nadziei, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku. W pierwszym meczu po trzyletniej absencji Pakistan pokonał Nepal 2:1. Niby nic, jednak "małymi" krokami będą realizować kolejne etapy odbudowy krajowego futbolu. Wygrana cieszy bardziej, gdyż było to spotkanie na otwarcie mistrzostw SAFF w Bangladeszu.
Przed pakistańską federacją ciężkie zadanie. Ratowanie piłki nie należy do łatwych przedsięwzięć, tym bardziej że wszystkie działania wymagają dużych nakładów finansowych. Trzy lata bez jednej z najpopularniejszych dyscyplin na świecie na pewno zrobiły swoje. Brak ligowych rozgrywek, zero rozwoju dla najmłodszych. Wszystko od nowa trzeba poskładać w całość. Silne trio na szczycie ma siłę przebicia - ważne żeby grać do jednej bramki. W przypadku chęci osiągnięcia indywidualnych korzyści cały plan pójdzie na dno, a sytuacja pozostanie bez zmian.
Po trzech latach piłkarska reprezentacja Pakistanu wraca do gry, pytanie czy "suszę" jaką wywołano trzy lata temu da się jeszcze powstrzymać?
Mateusz Brożyna | PolskieRadio24, BBC Sport
REKLAMA
REKLAMA