Serie A: Krzysztof Piątek zdobywa Włochy. Polak pracuje na wielki transfer?
Piorunujący początek rozgrywek w wykonaniu polskiego snajpera sprawił, że włoskie media są zachwycone zawodnikiem. Co ciekawe, o Piątku dowiedzieli się także Hiszpanie, którzy wróżą mu naprawdę świetlaną przyszłość.
2018-09-18, 15:06
Mało kto spodziewał się, że ten transfer będzie takim strzałem w dziesiątkę. Owszem, Piątek w Ekstraklasie wyglądał bardzo dobrze, zachowywał skuteczność, jego atutem jest także wiek. 23-latkiem interesowało się kilka klubów, ostatecznie jednak 4 miliony euro zdecydowała się wyłożyć Genoa.
Skuteczność w sparingach mogła napawać optymizmem, ale Piątek nie ograniczył się tylko do gier kontrolnych. Od pierwszego meczu o stawkę strzela na potęgę, ma już na swoim koncie 8 goli, które zdobył w zaledwie 4 meczach.
Z miejsca zdobył serca kibiców, stał się prawdziwym postrachem golkiperów przeciwnych drużyn. A do tego przykładem na to, że nie wszyscy polscy gracze potrzebują trwającej miesiącami aklimatyzacji, by grać na miarę (lub powyżej) oczekiwań.
REKLAMA
Wszystko stało się błyskawicznie, ale talent reprezentanta Polski nie jest szanowany tylko przez Włochów. Hitem ostatnich dni są doniesienia "Mundo Deportivo" o tym, że Piątek znalazł się na liście kandydatów do zastąpienia... Luisa Suareza. Gwiazda Barcelony ma już na karku 31 lat, włodarze "Dumy Katalonii" są świadomi, że muszą powoli rozglądać się za napastnikiem, który za kilka sezonów będzie w stanie wypełnić dziurę po Urugwajczyku.
Można tylko domyślać się, ilu piłkarzy obserwują skauci Barcelony, a także ilu z nich spełnia wszystkie warunki, które są niezbędne do tego, by trafić na Camp Nou i odegrać tam poważniejszą rolę. Nawet znalezienie się na długiej liście może być powodem do zadowolenia.
PolskieRadio.pl
REKLAMA