Robert Lewandowski krytykuje. Brzęczek: piłkarze są po to, żeby realizować swoje zadania

- Zdecydowaliśmy się na taką taktykę, po treningu Robert mówił, że dobrze to wygląda - komentował  selekcjoner Jerzy Brzęczek słowa Roberta Lewandowskiego, który wypowiedział się na temat taktyki w przegranym meczu z Włochami.  

2018-10-15, 09:27

Robert Lewandowski krytykuje. Brzęczek: piłkarze są po to, żeby realizować swoje zadania

Posłuchaj

Brzęczek odniósł się także do słów Roberta Lewandowskiego, który przyznał, że piłkarzom nie pasowała taktyka 4-3-1-2 (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Polska przegrała w Chorzowie z Włochami 0:1 (0:0) w meczu grupy "3" na poziomie A piłkarskiej Ligi Narodów. Jedynego gola strzelił w drugiej doliczonej minucie do drugiej połowy (90+2. min) Cristiano Biraghi. Tym samym wiadomo już, że Polacy spadną z poziomu A na poziom B. 

Powiązany Artykuł

Jerzy Brzęczek 1200.jpg
Jerzy Brzęczek: krytyka? Wolę, aby była teraz, bo będziemy silniejsi na przyszłość

Zdaniem kapitana reprezentacji Polski Roberta Lewandowskiego, to spotkanie pokazało, że drużyna lepiej czuje się w ustawieniu 4-4-2 z drugiej połowy niż w 4-3-1-2, w którym wystąpiła w pierwszej części gry.

- Piłkarze są przede wszystkim od tego, by skoncentrować się na wykonywaniu swoich zadań. Takich, jakie są narzucone przez trenera - odpowiedział kapitanowi drużyny Jerzy Brzęczek.

- Pamiętam naszą wczorajszą rozmowę z Robertem po treningu. Mówił, że wszystko dobrze wyglądało. Nie chciałbym teraz sytuacji, w której rozmawiamy o tym, co mówią piłkarze. Oni są przede wszystkim od tego, by realizować swoje zadania. Wiemy, że mamy problemy w tym systemie, ale na coś się zdecydowaliśmy. Dziś zawodnicy nie mogą szukać sobie wymówek - dodał Brzęczek.

REKLAMA

To druga porażka biało-czerwonych z rzędu, którzy w czwartek także na Stadionie Śląskim ulegli Portugalii 2:3.

W tabeli prowadzą Portugalczycy z przewagą dwóch punktów nad Włochami i pięciu nad Polakami. W tej grupie do rozegrania pozostały jeszcze dwa spotkania - 17 listopada Włochy zmierzą się z Portugalią, a trzy dni później Portugalia podejmie Polskę. 

ah

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej