UFC 229: McGregor przemyślał starcie z Khabibem Nurmagomiedowem. Nie będzie rewanżu? "Nie ma sprawy"

Conor McGregor, który przegrał swoją ostatnią walkę podczas gali UFC w Las Vegas podzielił się z fanami swoimi odczuciami dotyczącymi starcia z Khabibem Nurmagomiedowem.  

2018-10-23, 10:02

UFC 229: McGregor przemyślał starcie z Khabibem Nurmagomiedowem. Nie będzie rewanżu? "Nie ma sprawy"
Conor McGregor . Foto: screen/TT/Conor McGregor

McGregor na Instagramie zamieścił szczegółową analizę starcia.

"
Wyświetl ten post na Instagramie.

Thoughts on my last fight. Round 1. I believe from a sport standpoint, round 1 was his. Top position against the fence. Zero position advancement or damage inflicted. But top position. From a fight standpoint the first round is mine. Actual shots landed and a willingness to engage. Straight left early. Knee to the head on the low shot. Elbows in any and all tie up scenarios. Opponent just holding the legs against the fence for almost the entire round. Round 2 he is running away around the cage before being blessed with a right hand that changed the course of the round, and the fight. It was a nice shot. After the shot I bounced back up to engage instantly, but again he dipped under to disengage. That is the sport and it was a smart move that led to a dominant round, so no issue. Well played. If I stay switched on and give his stand up even a little more respect, that right hand never gets close and we are talking completely different now. I gave his upright fighting no respect in preparation. No specific stand up spars whatsoever. Attacking grapplers/wrestlers only. That won’t happen again. I also gave my attacking grappling no respect. To defense minded. Lessons. Listen to nobody but yourself on your skill set. You are the master of your own universe. I am the master of this. I must take my own advice. Round 3. After the worst round of my fighting career, I come back and win this round. Again walking forward, walking him down, and willing to engage. Round 4. My recovery was not where it could have been here. That is my fault. Although winning the early exchanges in 4, he dips under again and I end up in a bad position with over 3 on the clock. I work to regain position and end up upright, with my back to the fence. A stable position. Here however, I made a critical error of abandoning my over hook at this crucial time, exposing the back, and I end up beaten fair and square. What can I say? It was a great fight and it was my pleasure. I will be back with my confidence high. Fully prepared. If it is not the rematch right away, no problem. I will face the next in line. It’s all me always, anyway. See you soon my fighting fans I love you all ❤

Post udostępniony przez Conor McGregor Official (@thenotoriousmma)

Runda 1. Z mojego punktu widzenia, pierwsza runda była jego. Dominował przy siatce (...) Z punktu widzenia walki, pierwsza runda była moja. Zadawałem ciosy, byłem chętny na wymiany. Szybki lewy już na samym początku. Kolano na głowę. Łokcie w zwarciu. Oponent tylko trzymał moje nogi przy siatce przez niemal całą rundę.

Runda 2. Uciekał wokół oktagonu, tuż przed tym jak trafił prawą ręką, co zmieniło przebieg rundy i całej walki. To był dobry strzał. Wstałem i byłem gotowy na dalsze wymiany, ale rywal ponownie unikał walki. To jest sport i to było sprytne (...) więc nie mam z tym problemu. Dobrze to rozegrał.

REKLAMA

Jeżeli byłbym bardziej skupiony i podszedłbym do jego umiejętności z większym szacunkiem, to jego prawa nigdy by się nie zbliżyła (...)

Jednocześnie nie oddałem należytego szacunku moim umiejętnościom w ataku, nastawiłem się na defensywę. To była lekcja. Nie słuchajcie nikogo innego jak siebie w kwestii zasobu swoich umiejętności. Sami jesteśmy panami własnego wszechświata (...)

Runda 3. Po najgorszej rundzie w karierze, wróciłem i ją wygrałem (...)

Runda 4. Niewystarczająco się zregenerowałem. To moja wina. Pierwsze wymiany w tej rundzie wygrywał rywal. Zszedł do parteru, ja byłem w złej pozycji. Pracowałem nad tym, by wstać mając plecy przy siatce. Tutaj jednak popełniłem krytyczny błąd, rezygnując z nadchwytu w najważniejszej chwili i skończyłem będąc pobitym w uczciwy sposób.

REKLAMA

Co mogę powiedzieć? To była wspaniała walka i sama przyjemność. Wrócę pewniejszy siebie. W pełni przygotowany. Jeżeli nie otrzymam możliwości natychmiastowego rewanżu, nie ma sprawy. Zmierzę się z kolejnym rywalem. Do zobaczenia wkrótce, moi waleczni fani. Kocham Was wszystkich - kończy McGregor. 

Podczas gali UFC 229 w Las Vegas Khabib Nurmagomiedow po bardzo dobrej walce w swoim wykonaniu pokonał Conora McGregora. Decydującym momentem okazała się czwarta runda, gdy Irlandczyk "odklepał" po duszeniu zza pleców, jakie wykonał 30-latek z Dagestanu. 

ah, PolskieRadio24.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej