WTA Lugano: Iga Świątek mknie po tytuł szybciej niż Radwańska. "Nowa" w WTA jest jak walec

- Wierzyłam w siebie i mam nadzieję, że jutro też czeka mnie świetny mecz. (...) na razie jestem zupełnie nowa w WTA Tour, ale mój trener pewnie wszystko mi podpowie - taktykę i inne takie - więc będę gotowa - mówi Iga Świątek, która w niedzielę zagra w pierwszym w karierze finale turnieju WTA. Tenisistka ma 17 lat i 10 miesięcy i jest najmłodszą polską tenisistką, która zagra w finale imprezy tej rangi. 

2019-04-13, 17:00

WTA Lugano: Iga Świątek mknie po tytuł szybciej niż Radwańska. "Nowa" w WTA jest jak walec
Iga Świątek . Foto: screen/Facebook/Warsaw Sports Group

Posłuchaj

Prekursorka tenisa zawodowego w Polsce i była 47. tenisistka świata Katarzyna Nowak jest pewna, że Świątek nie uwolniła jeszcze swojego potencjału (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W sobotnim półfinale turnieju WTA na kortach ziemnych w Lugano (pula nagród 250 tys. dolarów) Iga Świątek była zdecydowanie lepsza od Czeszki Kristyny Pliskovej - wygrała 6:1, 6:2. Polka w sobotę była jak walec, w sobotę wychodziło jej wszystko - serwis, return, skróty. Zagrała koncertowo i może być z siebie dumna. 

- Czuję się niesamowicie. Jestem nieco zaskoczona, że zagram w finale, bo to mój pierwszy turniej, gdzie gram w drabince głównej. Dokonałam tego dzięki temu, że uwierzyłam w siebie i w to, że mogę wygrać. Mam nadzieję, że jutro też będzie dobrze - powiedziała tuż po meczu Polka.  

W niedzielę Iga Świątek zagra o pierwsze trofeum w karierze ze Słowenką Poloną Hercog. Tenisistka pochodząca z Mariboru, 10 lat starsza od Świątek, przystępowała do tego turnieju z 89. lokaty w światowym rankingu, w którym niegdyś była 35. Po raz szósty wystąpi w finale zawodów WTA. W dorobku ma dwa tytuły; oba wywalczyła w szwedzkim Bastad w 2011 i 2012 roku.

Tomasz Świątek, ojciec tenisistki, jest przekonany, że Iga nie powiedziała jeszcze w Lugano ostatniego słowa. - Jestem dumny z jej postawy. Przed nią jeszcze najważniejszy mecz i wiem, że w nim też da z siebie maksimum - mówi tata tenisistki cytowany na stronie Warsaw Sports Group.

REKLAMA

Świątek ma już zapewniony awans do pierwszej setki światowego rankingu, w którym zostanie najlepszą z biało-czerwonych. Obecnie w wirtualnym zestawieniu jest 88. Triumf w Lugano pozwoliłby się jej przesunąć na początek ósmej dziesiątki.

Warszawianka jest najmłodszą Polką w finale zawodów WTA. Agnieszka Radwańska, gdy w lipcu 2007 roku triumfowała w Sztokholmie, miała 18 lat i cztery miesiące. a Magda Linette 23 lata i siedem miesięcy.

Nastolatka rozgrywa pierwszy w karierze w pełni "dorosły" sezon. Pomijając start w reprezentacji Polski w Pucharze Federacji, przed zawodami w Lugano wystąpiła w tym roku w czterech turniejach WTA i w wielkoszlemowym Australian Open. Do głównej drabinki dostała się w Budapeszcie, gdzie zatrzymała się na drugiej rundzie. Podobnie potoczyły się jej losy w Melbourne. 

Powiązany Artykuł

Iga Świątek 1200 f.jpg
Gem, set, mecz - 2018 był rokiem Igi Świątek

***

Iga została sportowcem tak jak tata Tomasz, który był wioślarzem, byłym olimpijczykiem z Seulu. Na tenisowy kort pierwsza z rodziny weszła starsza siostra Igi, Agata. Gdy Agata poznawała kolejne tajniki tenisowego rzemiosła, siostrzyczka podpatrywała i podawała jej piłki. W końcu przyszedł czas na Igę, która od razu pokazała charakter, spryt i to coś - tak trudne do określenia - tenisowy zmysł. Na efekty nie trzeba było czekać długo. Iga odnosiła kolejne turniejowe zwycięstwa, zdobywała tytuły mistrzyni Polski różnych kategorii wiekowych. 

REKLAMA

Świątek podkreśla, że mimo iż wszystkie zdobyte tytuły bardzo ją cieszą, to jednak nie grozi jej zachłyśnięcie się popularnością.

- Jakbym zaczęła gwiazdorzyć to mój trener i trenerka przygotowania fizycznego by mi to powiedzieli i wyciągnęliby jakieś konsekwencje. Na pewno się zmieniam, ale nie wiem, czy mają na to wpływ moje sukcesy i wyjazdy, czy po prostu dorastam. Ale też muszę być gotowa na te zmiany i przede wszystkim pozostać sobą - mówiła w rozmowie z Polskim Radiem. 

Pierwszy w karierze finał z udziałem Igi Świątek w niedzielę o godzinie 11.30. 

ah, PolskieRadio24.pl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej