Górnik Zabrze rozbił Koronę Kielce. "Koroniarze" z trzecią z rzędu porażką w Ekstraklasie

Posłuchaj

Napastnik Górnika Łukasz Wolsztyński cieszył się z wysokiego zwycięstwa (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• Podopieczni trenera Marcina Brosza odnieśli trzecie zwycięstwo w sezonie Ekstraklasy, dla Korony była to trzecia z rzędu porażka w lidze
• W kolejnych niedzielnych meczach 6. kolejki Ekstraklasy ŁKS Łódź zagra z Legią Warszawa, z kolei KGHM Zagłębie Lubin podejmie obrońcę tytułu Piast Gliwice 
• Liderem tabeli Ekstraklasy pozostaje Śląsk Wrocław (14 punktów) 

Już na początku spotkania przed pierwszą szansą na zdobycie bramki stanął Kamil Zapolnik, ale piłkarzowi Górnika Zabrze nie udało się z ostrego kąta pokonać bramkarza Korony Kielce Pawła Sokoła. 

W 24. minucie dobrą akcję przeprowadzili gospodarze. Boris Sekulić otrzymał podanie od Łukasza Wolsztyńskiego i dograł do wchodzącego w pole karne kielczan Zapolnika. Ten z bliskiej odległości nie miał problemów by skierować piłkę do siatki rywala. 

• Czytaj więcej: Horror w Bełchatowie. Gytkjaer katem beniaminka >>> 

Wydawało się, że to już koniec bramek w pierwszej połowie, ale jeszcze w doliczonym czasie gry Jesus Jimenez znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Korony i podwyższył wynik meczu na 2:0. W ostatnich sekundach pierwszej części spotkania Jimenez próbował jeszcze z dystansu, ale tym razem dobrą interwencją popisał się Sokół. 

Chwilę po wznowieniu gry w drugiej połowie zabrzanie mieli kolejną okazję do zdobycia trzeciej bramki. Strzelał Sekulić, ale kolejny raz z dobrej strony zaprezentował się bramkarz ekipy gości. 

Kilka minut później podopieczni trenera Gino Lettieriego mogli strzelić kontaktowego gola. Akcję zaczął Milan Radin, który dogrywał do Michała Żyro, ten jednak strzelił minimalnie obok słupka bramki gospodarzy.

Jeszcze w ostatnich minutach meczu w polu karnym faulowany byl Igor Angulo. Sędzia skorzystał z analizy VAR po czym wskazał na jedenasty metr. Hiszpan pewnym strzałem w lewy róg pokonał golkipera Korony. Do końca wynik nie uległ zmianie. 

Kielczanie doznali trzeciej z rzędu porażki w tym sezonie. Obecnie Korona zajmuje 13. miejsce z dorobkiem zaledwie czterech punktów. Dzięki wygranej zespół Marcina Brosza awansował na szóste miejsce w tabeli Ekstraklasy (10 pkt).

W pozostałych niedzielnych meczach tej serii ŁKS Łódź podejmie u siebie Legię Warszawa, z kolei KGHM Zagłębie Lubin zagra z obrońcą tytułu Piastem Gliwice. 

6. kolejka Ekstraklasy

Górnik Zabrze - Korona Kielce 3:0 (2:0)

Bramki: K. Zapolnik - 24, J. Jimenez - 45+3, I. Angulo - 90 (rzut karny)

Sędzia: Wojciech Myć (Lublin)

Górnik: Martin Chudy - Boris Sekulic, Przemysław Wiśniewski, Paweł Bochniewicz, Erik Janza - Kamil Zapolnik (60. Alasana Manneh), Mateusz Matras (78. Szymon Matuszek), Łukasz Wolsztyński, Daniel Ściślak (86. David Kopacz), Jesus Jimenez - Igor Angulo

Korona: Paweł Sokół - Michael Gardawski, Adnan Kovacevic, Ivan Marquez (45+1. Milan Radin), Daniel Dziwniel - Marcin Cebula, Ognjen Gnjatic, Jakub Żubrowski, Wato Arweładze (55. Michał Żyro), Matej Pucko (46. Themistoklis Tzimopoulos) - Michal Papadopulos

(mb)