Kowalczyk ocenia 6. kolejkę Ekstraklasy. Seria gier w cieniu decyzji pierwszoligowej Odry Opole
- W Ekstraklasie na razie pozorny spokój. 6. kolejek za nami i tylko jedna zmiana na stanowisku trenera, ale spowodowana sprawami osobistymi - mówi na antenie Polskiego Radia Tomasz Kowalczyk, w komentarzu piłkarskim podsumowującym 6. kolejkę Ekstraklasy. Zakończona w poniedziałek seria gier pozostaje w cieniu decyzji zarządu pierwszoligowego klubu Odra Opole, który w kuriozalny sposób zwolnił trenera Mariusza Rumaka.
2019-08-27, 12:55
Posłuchaj
- Liderem tabeli Ekstraklasy pozostaje Śląsk Wrocław (14 pkt)
- W Ekstraklasie jak dotąd doszło do jednej zmiany trenera, spowodowanej kwestiami osobistymi (Leszek Ojrzyński z Wisły Płock)
"Zarząd Klubu Odra Opole podjął decyzję, że w przypadku braku zwycięstwa w najbliższym meczu z Radomiakiem oraz niezdobycia 4 punktów w kolejnych dwóch meczach, kontrakt z trenerem Mariuszem Rumakiem zostanie rozwiązany" – taki komunikat pojawił się kilka dni temu na stronie pierwszoligowej Odry Opole i mediach społecznościowych klubu zarządzanego przez 30-letniego Karola Wójcika.
Powiązany Artykuł
KOMENTARZ PIŁKARSKI
- Sam prezes wyraźnie się pogubił, bo życzył szczęścia trenerowi w zdobyciu wyznaczonych celów i punktów w najbliższych spotkaniach, nie był jednak zadowolony ze stylu jaki prezentowała drużyna, a w jednym z wywiadów przyznał jednocześnie, że oświadczenie miało uspokoić kibiców.
Zamiast spokoju rozpętano jednak burzę. Rumak po bezbramkowym remisie z Radomiakiem stracił pracę, a w środowisku zawrzało. Mimo, że trener zdobył w tym sezonie tylko dwa punkty, a ogólnie w 47 meczach pod jego wodzą drużyna zanotowała średnią 1,14 punktu na mecz przekroczono kolejną granicę absurdu - dodał Kowalczyk .
- Korzystając z dobrodziejstwa, jakie dają nam mocno zaawansowane technologicznie media, zapomniano o człowieku, jego pracy, warsztacie, a klub poszedł w tani populizm, który obrócił się przeciwko niemu. A władze Chrobrego Głogów, który zajmuje ostatnią pozycję w tabeli tuż za Odrą, ogłosiły wsparcie dla swojego szkoleniowca Ivana Djurdievicia - przyznał .
- Podobny przypadek, jak w Odrze Opole miał miejsce w Ekstraklasie. Kiedy 2 kwietnia Arka Gdynia także na portalu społecznościowym ogłosiła przed meczem z Lechią, że trener Zbigniew Smółka został zwolniony, ale poprowadzi ekipę w ostatnim spotkaniu myślano, że to może niezbyt udany i spóźniony żart primaaprilisowy, ale nic bardziej mylnego. 22-letni właściciel Arki – Dominik Midak mówił poważnie i ze strachu przed kibicami - jak zabawkę potraktował trenera, którego sam zatrudniał - podkreślił.
REKLAMA
Zapraszamy do wysłuchania całego komentarza piłkarskiego.
- W Ekstraklasie na razie pozorny spokój. 6. kolejek za nami i tylko jedna zmiana na stanowisku trenera, ale spowodowana sprawami osobistymi, a na czele tabeli Ci którzy postawili na jasne reguły i dali czas na pracę trenerom - komentuje Kowalczyk.
- Czytaj więcej: "Najpiękniejszy mecz w historii polskiego futbolu". Ostatni mecz przed II wojną światową >>>
Druga jest Pogoń Szczecin, która tak dobry start zanotowała ostatnio 19 lat temu, a gdzie Kosta Runiajić pracuje od roku i 10 miesięcy, trzecia – Jagiellonia z Ireneusze Mamrotem który jest trenerem – 2 lata i 3 miesiące, a piąty – ubiegłoroczny mistrz Polski – Piast Gliwice z Waldemarem Fornalikiem, szkoleniowcem drużyny od 2 lat.
(mb)
REKLAMA