ME siatkarek. Polki z Niemkami o strefę medalową. Nawrocki: szanse oceniam pół na pół
Reprezentacja Polski siatkarek podejmie w środę niepokonaną drużynę Niemek w ramach ćwierćfinału mistrzostw Europy siatkarek. To ostatnia przeszkoda biało-czerwonych przed strefą medalową. - Szanse oceniam 50 na 50 - uważa przed meczem w Łodzi selekcjoner kadry Jacek Nawrocki.
2019-09-04, 15:30
Posłuchaj
- Mistrzostwa Europy potrwają od 24 sierpnia do 8 września
- Finał turnieju odbędzie się w stolicy Turcji - Ankarze
- Swoje grupowe mecze biało-czerwone rozegrały w Łodzi
- Początek ćwierćfinału Polska - Niemcy o godzinie 20.30
- Przed mistrzostwami bardzo chciałem, żebyśmy grali do końca w Polsce i żeby żadna runda nie odbyła się bez naszego udziału. Teraz bardzo bym chciał, żebyśmy opuścili Łódź i jeszcze byli w tym turnieju – przyznał przed ostatnim meczem Polek w Atlas Arenie Nawrocki.
Rozegrane w łódzkiej hali spotkanie zdecyduje o tym, który z tych zespołów pojedzie do Ankary, gdzie w sobotę zaplanowano półfinałowy, a w niedzielę - mecz o brąz i finał.
Powiązany Artykuł
ME siatkarek: kto na drodze Polek w walce o medal?
Polki do tego celu zbliżają się z każdym turniejowym zwycięstwem, których mają na koncie już pięć. W grupie uległy jedynie Belgijkom (2:3), pokonały za to m.in. wicemistrzynie świata Włoszki (3:2), a w 1/8 finału wyeliminowały Hiszpanki (3:0). Ich środowe rywalki mają jeszcze lepszy bilans, bo wygrały wszystko, w tym m.in. mecz z Rosją (3:2) w fazie grupowej i ze Szwajcarią (3:0) w 1/8 finału.
W ocenie rozgrywającej Joanny Wołosz oba zespoły mają podobny potencjał. Do atutów reprezentacji Niemiec zaliczyła atakującą Louisę Lippmann, rozgrywającą Denise Hanke oraz przyjmujące, m.in. Jennifer Geerties. Środkowa Zuzanna Efimenko-Młotkowska dodała, że kluczem do sukcesu będzie podjęcie ryzyka w polu serwisowym i utrzymanie dobrego przyjęcia.
Polki w obecnym sezonie spotkały się Niemkami już pięciokrotnie – na turniejach, w Lidze Narodów i w sparingach. W Volley Masters w szwajcarskim Montreux i LN w Opolu wygrały po 3:1, w turnieju o Puchar Gubernatora Kaliningradu przegrały 2:3, a krótko przed mistrzostwami zwyciężyły w dwóch spotkaniach kontrolnych w Bremie i Muenster - 3:2 oraz 5:0.
- Niemki wiedzą o nas wszystko, my o nich też. W tym meczu może zdarzyć się wszystko i każdy wynik jest możliwy, szanse obu zespołów oceniam 50 na 50. Zobaczymy, co się wydarzy na boisku – dodał Nawrocki.
Ćwierćfinał Polska – Niemcy rozpocznie się o godz. 20.30. O 18 w Atlas Arenie o miejsce w półfinale Włochy zmierzą się z Rosją.
REKLAMA
(mb)
REKLAMA