Ekstraklasa: skromne zwycięstwo Pogoni. ŁKS cały czas dołuje

Pogoń Szczecin pokonała 1:0 ŁKS Łódź i została nowym liderem Ekstraklasy. "Portowcy" po 8 kolejkach rozgrywek zdobyli 17 punktów.

2019-09-15, 17:21

Ekstraklasa: skromne zwycięstwo Pogoni. ŁKS cały czas dołuje

Posłuchaj

Obrońcę łodzian Jana Grzesika smuci fakt, że jego drużyna wciąż nie może wyjść z kryzysu (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Pierwszą szansę na gola w tym meczu miała Pogoń Szczecin, kiedy po dobrym dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę głową uderzył Konstandinos Triantafyllopoulos. Strzał Greka został jednak dobrze złapany przez Dominika Budzyńskiego.

Rezerwowy golkiper ŁKS-u zastąpił między słupkami Michała Kolbę - kapitan łodzian został w tym tygodniu przyłapany na dopingu. Dla drugiego bramkarza był to jego czwarty mecz w Ekstraklasie, poprzednie rozegrał w barwach Śląska Wrocław.

ŁKS kilka razy był bliski zagrożenia bramce rywali, jednak w akcjach gości brakowało ostatniego podania. Pogoń wydawała się jednak groźniejsza, kolejną dobrą akcję przeprowadził Sebastian Kowalczyk, który w polu karnym minął rywala, ale jego strzał z ostrego kąta nie zaskoczył Budzyńskiego.

W 38. minucie niespodziewanie na prowadzenie mogli wyjść goście, ale Patryk Bryła nie dał rady pokonać Dante Stipicy. Chorwat miał sporo szczęścia, strzał trafił go w głowę, a później piłka uderzyła w poprzeczkę i wyszła w boisko.

REKLAMA

W 64. minucie do siatki trafił Adam Buksa, który dobrze przymierzył z rzutu wolnego. Strzał oddany z ponad 20 metrów zaskoczył Budzyńskiego, który nie zdążył z interwencją w krótki róg - wydaje się, że powinien zachować się w tej sytuacji lepiej. Nie popisali się także zawodnicy gości, którzy stali w murze. Było to trzecie trafienie napastnika w tym sezonie.

Łodzianie próbowali odrabiać straty, dochodzili do głosu, ale w tym spotkaniu cały czas brakowało im dokładności w rozegraniu, większość akcji w kluczowych momentach kończyła się niedokładnym podaniem lub prostą stratą, na co tylko czekali piłkarze Pogoni.

Gospodarze zapisują na swoim koncie komplet punktów i obejmują pozycję lidera Ekstraklasy, chociaż trzeba przyznać, że nie rozegrali wielkiego spotkania. Wystarczyło to jednak do tego, by pokonać dołującego w ostatnim czasie beniaminka. ŁKS przegrał piąte kolejne spotkanie i okupuje ostatnie miejsce w tabeli.

REKLAMA

Pogoń Szczecin - ŁKS Łódź 1:0 (0:0)

Bramki: 1:0 Adam Buksa (64).

Żółta kartka - Pogoń Szczecin: Hubert Matynia. ŁKS Łódź: Dani Ramirez, Artur Bogusz, Bartłomiej Kalinkowski, Rafał Kujawa.

Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków). Widzów 3 829.

REKLAMA

Pogoń Szczecin: Dante Stipica - Jakub Bartkowski, Kostas Triantafyllopoulos, Benedikt Zech, Hubert Matynia (81. Igor Łasicki) - Sebastian Kowalczyk, Zvonimir Kozulj, Damian Dąbrowski, Marcin Listkowski (85. Iker Guarrotxena), Santeri Hostikka (76. Michalis Manias) - Adam Buksa.

ŁKS Łódź: Dominik Budzyński - Jan Grzesik, Kamil Juraszek, Jan Sobociński, Artur Bogusz - Patryk Bryła (64. Rafał Kujawa), Łukasz Piątek, Wojciech Łuczak, Bartłomiej Kalinkowski (81. Piotr Pyrdoł), Dani Ramirez (72. Michał Trąbka) - Pirulo.

ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej