Lewandowski bez trenera. Bayern żegna się z Kovacem
Stało się to, co zapowiadano po ostatniej kompromitującej porażce Bayernu Monachium - mistrzowie Niemiec zwolnili dotychczasowego trenera, Niko Kovaca. Informację jako pierwszy podał Christian Falk, dziennikarz Bilda.
2019-11-03, 21:07
Sobotnia porażka 5:1 z Eintrachtem Frankfurt i niezadowalający styl gry zespołu - to główne przyczyny zwolnienia Chorwata.
Według doniesień medialnych, wśród kandydatów na nowego trenera są Erik ten Hag (Ajax) oraz bezrobotni Jose Mourinho i Massimiliano Allegri. Klub potwierdził informację o zwolnieniu w specjalnym oświadczeniu.
W oświadczeniu klubu przyznano, że odejście trenera nastąpiło "za porozumieniem stron".
- Występy naszej drużyny w ostatnich tygodniach oraz wyniki pokazały nam, że jest potrzeba działania - przyznał szef Bayernu Karl-Heinz Rummenigge.
Jak dodał, na tej podstawie odbył w niedzielę szczerą i poważną rozmowę z trenerem, po której zgodnie ustalono, że Kovac nie będzie dłużej prowadzić drużyny.
- Wszyscy żałujemy takiego rozwoju wypadków. Chciałbym podziękować Niko w imieniu klubu za jego pracę, szczególnie za zdobycie dubletu w ubiegłym sezonie- dodał Rummenigge.
Sam Kovac przyznał, że to była słuszna decyzja.
- Wyniki, a także sposób, w jaki ostatnio graliśmy, skłoniły mnie do podjęcia tej decyzji - przyznał Chorwat.
Przypomniał, że w czasie jego pracy w Bayernie zespół zdobył mistrzostwo, puchar kraju, a także (rok wcześniej) Superpuchar Niemiec.
- To był dobry czas. Życzę klubowi i drużynie wszystkiego najlepszego - dodał Kovac.
Przed Bayernem ważne mecze - już w środę Bawarczycy zagrają w Lidze Mistrzów z Olympiakosem, a w sobotę zmierzą się z Borussią Dortmund w hicie sezonu Bundesligi. Według oświadczenia, klub w tych spotkaniach poprowadzi dotychczasowy asystent, Hans-Dieter Flick.
REKLAMA
kp/PAP
REKLAMA