Polacy w Europie bez fajerwerków. Lewandowski trzyma formę, Milik wrócił do strzelania

Tym razem weekend polskich piłkarzy w zagranicznych klubach nie był imponujący. Do siatki trafił niezawodny Robert Lewandowski, gola w Serie A zdobył także Arkadiusz Milik. 

2019-11-04, 10:58

Polacy w Europie bez fajerwerków. Lewandowski trzyma formę, Milik wrócił do strzelania
  • Po raz kolejny wśród grających za granicą Polaków wyróżnił się Robert Lewandowski
  • Formy cały czas szuka Krzysztof Piątek
  • Arkadiusz Milik przebił bramkowe osiągnięcia Zbigniewa Bońka

Lewandowski z dorobkiem 14 goli zajmuje pierwsze miejsce wśród najlepszych strzelców Bundesligi, jest też w czołówce klasyfikacji "Złotego Buta", nagrody dla najlepszego strzelca lig europejskich. W sobotę popisał się przepięknym trafieniem, jednak samego meczu na pewno nie będzie wspominał dobrze - Bayern przegrał 1:5 we Frankfurcie, co kosztowało posadę Niko Kovaca. 

Arkadiusz Milik strzelił gola dla Napoli w przegranym 1:2 (0:1) wyjazdowym spotkaniu 11. kolejki włoskiej Serie A z Romą. Napastnik reprezentacji Polski wpisał się na listę strzelców w 72. minucie, wykorzystując podanie Meksykanina Hirvinga Lozano. To jego 5. gol w tym sezonie, jednak na pewno ważniejszym osiągnięciem było przebicie Zbigniewa Bońka pod względem liczby goli w Serie A. Milik ma ich w tej chwili 32, licznik obecnego prezesa PZPN, który bronił barw Juventusu i Romy, zatrzymał się na 31 trafieniach.

O szczęściu nie może mówić Krzysztof Piątek - w meczu z Lazio po dość ekwilibrystycznym strzale polskiego napastnika piłka odbiła się od klatki piersiowej reprezentanta Angoli Bastosa, zmieniła nieco lot i wpadła do siatki obok bezradnego bramkarza gości. Trafienie zostało jednak zapisane jako gol samobójczy. AC Milan cały czas rozczarowuje, w starciu z rzymianami przegrał 1:2 i zajmuje dopiero 11. miejsce w tabeli. 

REKLAMA

Trafieniem popisał się Jakub Świerczok. Napastnik strzelił gola dla Łudogorca Razgrad w wygranym 3:1 (1:1) spotkaniu 15. kolejki bułgarskiej ekstraklasy piłkarskiej z Beroe Stara Zagora. Pojawił się na boisku w 59. minucie, zmieniając Claudiu Keșerü. Na listę strzelców wpisał się w 81. minucie. To jego 3. bramka w tym sezonie. W podstawowym składzie mistrzów Bułgarii pojawił się Jacek Góralski, którego w 82. minucie zmienił Anicet Andrianantenaina.

Z dobrej strony pokazał się Damian Kądzior. Skrzydłowy Dinama Zagrzeb miał udział w decydującym golu spotkania z Interem Zapresić - w 48. minucie zdobył go Josko Gvardiol, wykorzystując dogranie Kądziora.

REKLAMA

Asystę miał także Łukasz Teodorczyk z Udinese, który dostał kilka minut gry po zmianie trenera. Był to dopiero jego drugi mecz w obecnych rozgrywkach. Udinese pokonało 3:1 Genoę i zajmuje 12. miejsce w tabeli.

ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej