Pekin 2022: polscy hokeiści na ostatniej prostej w walce o igrzyska po sensacyjnej wygranej
Polscy hokeiści pokonali w Nur-Sułtanie Kazachstan 3:2 (1:0,1:2,1:0) w swoim ostatnim meczu turnieju prekwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich. Biało-czerwoni z kompletem trzech wygranych awansowali do głównej fazy kwalifikacji.
2020-02-09, 14:33
- Faworytem meczu byli Kazachowie, mający w składzie naturalizowanych graczy z Kanady, Szwecji i Rosji
- W rankingu IIHF biało-czerwoni zajmują 22. miejsce, a ich niedzielni rywale są klasyfikowani trzy miejsca wyżej
- Zwycięstwo w turnieju w Nur-Sułtanie zapewniło biało-czerwonym awans do ostatniej rundy kwalifikacji olimpijskich, która zostanie rozegrana w sierpniu
Zarówno biało-czerwoni, jak i gospodarze turnieju wysoko pokonali wcześniejszych przeciwników. Polacy wygrali z Holandią 8:0 i z Ukrainą 6:1, a Kazachowie pokonali Ukraińców 8:1 oraz Holendrów 7:1. Stawką niedzielnego meczu było więc pierwsze miejsce w turnieju i przedłużenie nadziei na wyjazd na igrzyska olimpijskie w 2022 roku.
Niespodziewane prowadzenie
Faworytem byli wspierani przez swoją publiczność Kazachowie i to oni atakowali groźniej od początku pierwszej tercji. Biało-czerwoni grali jednak rozważnie, co pozwoliło wyjść im na prowadzenie w ósmej minucie meczu. Bartosz Ciura uderzył z niebieskiej linii, krążek odbił się jeszcze od jednego z Kazachów i całkowicie zmylił bramkarza. Gospodarze do końca tercji atakowali, ale biało-czerwoni dobrze się bronili.
REKLAMA
Rollercoaster w drugiej tercji
Podobnie było w kolejnej odsłonie. Podopieczni Tomasza Valtonena ofiarnie grali w obronie i groźnie kontratakowali. W 31. minucie biało-czerwoni podwyższyli wręcz prowadzenie!
Martin Przygodzki dobił uderzenie Oskara Jaśkiewicza i Polacy mogli cieszyć się z drugiej bramki. Niestety, w tej samej minucie Kazachowie odpowiedzieli. Stojącego w polskiej bramce naturalizowanego Amerykanina Johna Murraya pokonał naturalizowany Kanadyjczyk Dustin Boyd. Ten sam hokeista pięć minut później wyrównał, kończąc strzałem z bliska kontrę Kazachów. Po 40 minutach na tablicy wyników widniał więc remis.
Wymarzony początek
Ostatnia tercja zaczęła się doskonale dla biało-czerwonych. Filip Komorski trafił w słupek, ale w zamieszaniu podbramkowym najlepiej odnalazł się Maciej Urbanowicz, który skierował krążek do bramki. Gospodarze rzucili się do ataków, ale dobre okazje marnowali Boyd czy Nigel Dawes. Również nasi reprezentanci mieli swoje szanse. W 46. minucie Krystian Dziubiński świetnie znalazł Marcina Kolusza, ale ten przegrał pojedynek sam na sam z Henrikiem Karlssonem.
REKLAMA
Gospodarze nie dali rady
W końcówce Kazachowie atakowali coraz bardziej rozpaczliwie. Gospodarze wycofali nawet bramkarza, ale biało-czerwoni bez zarzutu spisywali się w defensywie. Pozwoliło im to utrzymać prowadzenie do końca i awansować do decydującej fazy kwalifikacji olimpijskich do igrzysk w Pekinie, która odbędzie się w sierpniu.
REKLAMA
Bramki: 1:0 Bartosz Ciura (8), 2:0 Martin Przygodzki (Oskar Jaśkiewicz, 31), 1:2 Dustin Boyd (Valk Curtis, Nigel Dawes, 31), 2:2 Dustin Boyd (Nigel Dawes, Valk Curtis, 36), 3:2 Maciej Urbanowicz (Filip Komorski, Krystian Dziubiński, 41).
Kary: Polska – 4 minuty; Kazachstan – 6 minut.
Polska: John Murray – Marcin Kolusz, Patryk Wajda, Bartłomiej Jeziorski, Dominik Paś, Aron Chmielewski – Arkadiusz Kostek, Bartosz Ciura, Noureddine Bettahar, Bartłomiej Neupauer, Damian Kapica – Oskar Jaśkiewicz, Jakub Michałowski, Maciej Urbanowicz, Filip Komorski, Krystian Dziubiński oraz Szymon Marzec, Filip Starzyński, Martin Przygodzki.
Kazachstan: Henrik Karlsson – Darren Dietz, Leonid Metalnikow, Arkady Szestakow, Dustin Boyd, Nigel Dawes – Jesse Blacker, Jegor Szalapow, Roman Starczenko, Curtis Valk, Nikita Michajlis – Nikita Kleszenko, Aleksiej Makljukow, Jewgienij Rymarew, Dmitrij Szewczenko, Paweł Akolzin oraz Walery Oriechow, Dmitrij Gurkow, Tałga Żajlałow, Anton Sagadiejew, Jegor Pietuchow.
Tabela końcowa turnieju w Nur-Sułtanie:
M P Bramki
1. Polska 3 9 17-3
2. Kazachstan 3 6 17-5
3. Ukraina 3 3 5-14
4. Holandia 3 0 1-18
Teraz przed Polakami niezwykle trudne zadanie w turnieju kwalifikacyjnym, który odbędzie się na Słowacji w dniach 27-30 sierpnia. Ich rywalami będą gospodarze, Białorusini i Austriacy. Tylko jedna z tych czterech reprezentacji wywalczy przepustkę olimpijską. Faworytami będą Słowacy posiadający aż 12 reprezentantów występujących w NHL.
pm
REKLAMA
Żródło TVP Sport
REKLAMA