Ekstraklasa: remis na dole tabeli. ŁKS uratował punkt w meczu z Arką
W meczu dwóch drużyn walczących o utrzymanie w piłkarskiej Ekstraklasie Arka Gdynia zremisowała u siebie z Łódzkim Klubem Sportowym 1:1 (0:0). Goście uratowali punkt w czwartej minucie doliczonego czasu drugiej połowy, dzięki bramce zdobytej przez Ricardo Guimę.
2020-03-01, 17:36
Posłuchaj
- W pierwszej połowie na boisku nie działo się zbyt wiele
- Po przerwie na prowadzenie gdynian wyprowadził Marko Vejinović
- Strata gola podziałała mobilizująco na gości, którzy atakowali coraz groźniej i w końcu zdołali wyrównać
21 września Arka pokonała na wyjeździe ŁKS 4:1, ale w Gdyni w podstawowym składzie nie pojawił się żaden ze zdobywców bramek.
W drużynie gospodarzy dochodzący do formy po urazie autor dwóch trafień Dawit Szirtładze zasiadł na ławce rezerwowych, Maciej Jankowski jest kontuzjowany, a Michał Nalepa pauzował za kartki. Z kolei w ekipie przyjezdnych Rafał Kujawa znalazł się poza pierwszym zespołem.
Dąbrowski... kopnął się w nos
Łodzianie już na początku konfrontacji ponieśli poważną stratę. W szóstej minucie Maciej Dąbrowski tak niefortunnie interweniował przy próbie wybicia piłki, że kopnął się kolanem w twarz i z rozbitym nosem musiał opuścić boisko. Na środku defensywny zastąpił go Jan Sobociński.
W pierwszej połowie gra toczyła się głównie w środku boiska i dogodnych sytuacji było jak na lekarstwo. Optyczną przewagę miał co prawda beniaminek, ale niewiele z niej wynikało. W 14. minucie groźnie uderzył Antonio Dominguez, natomiast po rzucie rożnym Jakub Wróbel główkował obok słupka.
Arka zagroziła rywalom w 40. minucie, jednak piłka także po główce Marko Vejonivicia minęła bramkę.
Gospodarze na prowadzeniu
W 57. minucie holenderski środkowy pomocnik przymierzył już skutecznie – po wrzucie z autu Damiana Zbozienia pokonał Arkadiusza Malarza precyzyjnym uderzeniem po ziemi w długi róg.
Starania się powiodły
Po stracie gola goście zepchnęli Arkę do głębokiej defensywy i w 76. minucie bliski szczęścia był Maciej Wolski, który strzelił obok słupka. Za chwilę wynik mógł podwyższyć Nemanja Mihajlović, który po indywidualnej akcji minimalnie chybił.
W doliczonym czasie w pole karne gospodarzy pofatygował się nawet Malarz i w czwartej minucie doliczonego czasu łodzianie dopięli swego. Piłkę do siatki z ostrego kąta skierował Guima.
REKLAMA
Ten remis nie mógł jednak satysfakcjonować żadnej z drużyn, które znacznie skomplikowały sobie walkę o utrzymanie.
Arka Gdynia - ŁKS Łódź 1:1 (0:0).
Bramki: 1:0 Marko Vejinović (57), 1:1 Ricardo Guima (90+4).
Żółta kartka - Arka Gdynia: Fabian Serrarens, Mateusz Młyński, Adam Deja, Pavels Steinbors, Adam Marciniak. ŁKS Łódź: Tadej Vidmajer, Ricardo Guima.
Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom). Widzów: 7 064.
Arka Gdynia: Pavels Steinbors - Damian Zbozień, Douglas Bergqvist, Frederik Helstrup, Adam Marciniak - Mateusz Młyński (90+4. Jakub Wawszczyk), Adam Danch, Adam Deja, Marko Vejinovic (88. Dawit Szirtładze), Nemanja Mihajlović - Fabian Serrarens (59. Oskar Zawada).
ŁKS Łódź: Arkadiusz Malarz - Jan Grzesik, Carlos Moros Gracia, Maciej Dąbrowski (6. Jan Sobociński), Tadej Vidmajer (46. Adrian Klimczak) - Michał Trąbka, Ricardo Guima, Maciej Wolski, Antonio Dominguez, Adam Ratajczyk (68. Samu Corral) - Jakub Wróbel.
pm
REKLAMA
REKLAMA