Handel narkotykami i rozboje. Pseudokibice klubu Ekstraklasy oskarżeni o ponad 90 przestępstw

2020-04-20, 11:15

Handel narkotykami i rozboje. Pseudokibice klubu Ekstraklasy oskarżeni o ponad 90 przestępstw
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock/Zoka74

- Prokurator skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 17 osobom oskarżonym łącznie o popełnienie 93 przestępstw - powiedziała Ewa Bialik, rzecznik Prokuratury Krajowej. Oskarżeni, w tym ich lider Arkadiusz L., wchodzili w skład członków "Torcidy", pseudokibiców Górnika Zabrze.

Posłuchaj

Jest akt oskarżenia przeciwko pseudokibicom jednego ze śląskich klubów piłkarskich. Szczegóły Dorota Stabik z Polskiego Radia Katowice (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Jak poinformowała Ewa Bialik, akt oskarżenia przeciwko 17 osobom do Sądu Okręgowego w Gliwicach skierował Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach.

- Prokurator oskarżył Arkadiusza L. o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym. Pozostałe osoby są oskarżone o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, w tym niektórzy z oskarżonych o udział w grupie o charakterze zbrojnym - powiedziała.

Powiązany Artykuł

Policja Magdalena k2 1200.jpg
Ścigały ją polska policja i agenci interpolu. Magdalena K. wpadła na Słowacji

Przedstawione zarzuty

Pozostałe zarzuty dotyczą uczestniczenia w obrocie znacznymi ilościami środków odurzających i substancji psychotropowych w postaci marihuany, haszyszu, amfetaminy, kokainy, mefedronu i tabletek ekstazy, a także wewnątrzwspólnotowych dostaw tych substancji. Kolejne zarzuty dotyczą szeregu czynów przeciwko życiu i zdrowiu (pobicia, uszkodzenia ciała), wolności (groźby, zmuszanie przemocą do określonego zachowania), mieniu (wymuszenia rozbójnicze, rozboje, zniszczenia mienia). Wśród zarzutów znalazły się również przestępstwa przeciwko wymiarowi sprawiedliwości (utrudnianie postępowania).

>>>[CZYTAJ TAKŻE] "Jogging" w bokserskich rękawicach. Policjanci zapobiegli ustawce

Według ustaleń śledczych, grupa pod przewodnictwem Arkadiusza L. działała od 2010 do 2019 r. - Ukierunkowana była na przejmowanie coraz to większych terenów, począwszy od pojedynczych dzielnic Zabrza, aż po obszar znacznej części Śląska, a zwłaszcza Zabrza, Gliwic i Bytomia. Jej głównym obszarem działalności był obrót znacznymi ilościami środków odurzających i substancji psychotropowych - podała Ewa Bialik.

Prokurator dodała, że jednocześnie celem działania grupy było przejęcie kontroli nad wszelką działalnością przestępczą w Zabrzu i okolicach poprzez równoległe oddziaływanie na osoby postronne i ich terroryzowanie.

Powiązany Artykuł

narkotyki cbsp 1200p.jpg
Gang narkotykowy powiązany z łódzkimi pseudokibicami rozbity. Kolejni zatrzymani

Zakres działalności grupy

Od początku istnienia grupa posiadała stałe kierownictwo, tj. osoby mające pozycję decyzyjną w obszarze całej działalności grupy. Na czoło związku, jako jedynego lidera, wysuwała się osoba Arkadiusza L., mającego ostateczny i decydujący głos. - Szef grupy udzielał zgody na prowadzenie działalności związanej z obrotem narkotykami oraz wszelkiej innej działalności przestępczej na kontrolowanym przez niego terenie. Udzielał też zgody określonym osobom na uczestniczenie w grupie, decydował o wykluczeniu członków grupy, co skutkowało zerwaniem z taką osobą kontaktów przez pozostałych członków grupy, a wręcz skutkowało następczym prześladowaniem takiej osoby - zaznaczyła Ewa Bialik.

Wskazała również, że Arkadiusz L. łagodził i rozstrzygał spory pomiędzy poszczególnymi członkami grupy, udzielał ochrony wybranym przez siebie osobom, co czyniło je nietykalnymi. Dodała, że po zatrzymaniu Arkadiusza L. od sierpnia 2018 r. prowadzeniem "interesów" zajął się Przemysław S., uważany za "prawą rękę" lidera grupy. - Arkadiusz L., mimo że przebywał w Areszcie Śledczym, nadal wydał polecenia - podała prokurator.

Charakterystyczne ubrania i tatuaże

Powiązany Artykuł

akta sala sąd prokurator free shut 1200.jpg
Szmuglowali narkotyki i kradli tiry. Pseudokibice Ruchu Chorzów usłyszeli zarzuty

W toku postępowania prokurator ustalił, że grupa cechowała się hierarchicznym podporządkowaniem i niezaburzoną strukturą, w której funkcjonowały poszczególne podporządkowane podgrupy przestępcze. Według prokuratury, członków grupy łączyły nie tylko relacje przestępcze, ale też rodzinne i towarzyskie. Oskarżeni wspólnie ćwiczyli na siłowni lub sztuki walki, występowali też w teledyskach zespołu muzycznego prowadzonego m. in. przez Daniela K. - Członkowie grupy nosili charakterystyczne ubrania np. z napisem "Torcida", a także mieli identyczne tatuaże o treści "BRT" świadczące o przynależności do grupy, które w przypadku wykluczenia musieli usuwać - powiedziała Ewa Bialik.

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Udział w grupie przestępczej, handel narkotykami. Jest wyrok ws. gangu pseudokibiców

Dodatkowo, jak ustalili śledczy, członkowie grupy nie mogli uczestniczyć w obrocie narkotykami z osobami spoza grupy. - Handlowanie narkotykami z innymi osobami skutkowało karami pieniężnymi, pobiciami, groźbami, zniszczeniami mienia. Przy użyciu tych samych metod zmuszano kolejne osoby do zmiany dostawców narkotyków lub zaprzestania działalności, zmuszając ich do wejścia w strukturę grupy. Każde niepodporządkowanie się poleceniom lub zakazom skutkowało kierowaniem gróźb, nakładaniem kar finansowych, które egzekwowane były pobiciami i zniszczeniami mienia - zaznaczyła prokurator.

Za zarzucane czyny oskarżonym grozi kara do 15 lat więzienia.

bb

Polecane

Wróć do strony głównej