Liverpool w żałobie. Michael Robinson przegrał walkę z rakiem

• Robinson w barwach klubu z Anfield Road zwyciężył w Pucharze Europy 
• Irlandzki napastnik grał także m.in. w Manchesterze City oraz Osasunie Pampeluna 
• Po zakończeniu kariery pozostał w Hiszpanii, gdzie zajął się dziennikarstwem 

Powiązany Artykuł

Liga Mistrzów. Śledztwo po meczu Liverpool - Atletico? "Zaobserwowaliśmy wzrost liczby zakażeń"

O śmierci byłego napastnika poinformowała rodzina w specjalnym oświadczeniu. 

"Z ogromnym smutkiem informujemy o śmierci Michaela. Pozostała po nim wielka pustka" - napisano. 

Zaczynał w Preston 

Urodzony w Leicester Robinson zawodową karierę zaczynał w drugoligowym wówczas Preston North End. W sezonie 1979/1980 występował w Manchesterze City, w barwach którego zadebiutował w Division One - wówczas najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii. 

REKLAMA

Powiązany Artykuł

Koronawirus: legenda Liverpoolu opuściła szpital. Dalglish wrócił do domu

Kolejne trzy lata spędził w Brighton Hove&Albion. W barwach "Mew" rozegrał 113 meczów, w których zdobył 37 bramek, czym zwrócił na siebie uwagę najsilniejszej wówczas angielskiej drużyny - Liverpoolu FC. 

Mistrzowski sezon 

W barwach "The Reds" grał przez rok, zdobywając mistrzostwo Anglii oraz Puchar Europejskich Mistrzów Krajowych (poprzednik Ligi Mistrzów - przyp. red.). Po odejściu z Liverpoolu Irlandczyk występował też w Queens Park Rangers. 

REKLAMA

Został w Hiszpanii 

Pod koniec 1986 roku zdecydował się wyjechać do Hiszpanii. 24-krotny reprezentant Hiszpanii związał się kontraktem z Osasuną Pampeluna, w barwach której zakończył karierę w 1989 roku. Zdecydował się pozostać na Półwyspie Iberyjskim. 

Na piłkarskiej emeryturze zajął się dziennikarstwem sportowym, stając się cenionym komentatorem. Pracował m.in. w Canal + i radiu Cadena SER. W ostatnich latach życia zmagał się z rakiem skóry. 

pm

REKLAMA