UFC 249: Cejudo i Gaethje lepsi w walkach wieczoru. Nurmagomiedow gratuluje rywalowi
Mimo pandemii koronawirusa, przy pustych trybunach odbyła się 249 gala UFC w Jacksonville na Florydzie. Najciekawsze walki wieczoru wygrali Henry "The Messenger" Cejudo i Justin Gaethje.
2020-05-10, 10:56
W sobotę federacja UFC poinformowała o zakażeniu koronawirusem Ronaldo "Jacare" Souzy, przez co nie odbyła się jego walka z Uriahem Hallem. Do odwołania gali jednak nie doszło.
Powiązany Artykuł
Butna deklaracja Kołeckiego. "UFC nie byłoby na mnie stać"
Jako pierwsi o pas mistrzowski w kategorii koguciej walczyli Cejudo i Dominik Cruz. Pierwszy z nich znokautował pod koniec drugiej rundy wracającego po trzech latach do walki Cruza i obronił tytuł.
Po zakończeniu pojedynku zapowiedział koniec kariery.
- Jestem szczęśliwy z kariery, jaką miałem. Osiągnąłem wystarczająco wiele w tym sporcie. Rezygnuję z walk i chcę cieszyć się życiem - stwierdził.
REKLAMA
Justin Gaethje dopiero w piątej rundzie rozstrzygnął losy walki z Tonym Fergusonem przez techniczny nokaut.
Stawką walki był tymczasowy pas mistrza wagi lekkiej. Zwycięzca pojedynku ma się zmierzyć z Khabibem Nurmagomiedowem, który początkowo miał walczyć z Robinsonem.
Na początku pandemii Nurmagomiedow udał się do rodzinnego Dagestanu. Wraz z pogorszeniem się sytuacji, granice zostały zamknięte i pogromca Conora McGregora nie może póki co podróżować do innych krajów. Na Twitterze zdążył już pogratulować wygranej swojemu prawdopodobnemu rywalowi.
- To było imponujące, gratulacje. Bardzo sprytna walka - napisał.
REKLAMA
kp
REKLAMA