PZPN zakończył spór Motor vs Hutnik. "Zwyciężył sport i zdrowy rozsądek"
Komisja ds. Nagłych Polskiego Związku Piłki Nożnej rozwiązała budzący wiele kontrowersji spór Motoru Lublin i Hutnika Kraków. Kluby walczyły o awans do II ligi, ale ze względu na pandemię koronawirusa nie mogły rozstrzygnąć rywalizacji na boisku.
2020-05-20, 14:53
W ubiegłym tygodniu ogromne emocje wzbudziła decyzja władz Lubelskiego Związku Piłki Nożnej, która postanowiła zakończyć sezon grupy IV w III lidze. O ile sama decyzja o tym, by nie wznawiać przerwanych przez pandemię rozgrywek nie wzbudzała powszechnego oburzenia, to środowisko piłkarskie mocno skrytykowało fakt, że awans wywalczył... drugi w tabeli Motor Lublin.
Wcześniej Polski Związek Piłki Nożnej zaznaczył, że nie zamierza angażować się w to, jak zostanie dokończony sezon. O tym, w jaki sposób - i czy w ogóle - zespoły wrócą do gry, miały zadecydować poszczególne Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej.
Sytuacja w tej grupie była chyba najbardziej skomplikowana - w momencie przerwania rozgrywek Hutnik Kraków i Motor Lublin miały po 36 punktów, ale liderem był Hutnik, który wygrał w bezpośrednim starciu. Lublinianie mieli lepszy bilans bramkowy, ale kryteria były tu jasne - zgodnie z regulaminem miał liczyć się bilans bezpośrednich spotkań. Z powodu pandemii koronawirusa Motor i Hutnik zdołały rozegrać tylko jedno spotkanie - a zespół z Lublina musiał rozegrać je na wyjeździe, co według działaczy tego klubu było niesprawiedliwe.
REKLAMA
W czwartek spór został rozstrzygnięty za sprawą PZPN.
"Komisja ds. Nagłych Polskiego Związku Piłki Nożnej, na wniosek Prezesa PZPN, Zbigniewa Bońka postanowiła, że zarówno Motor Lublin, jak i Hutnik Kraków będą w sezonie 2020/2021 uczestniczyć w rozgrywkach II ligi." - brzmi oświadczenie.
- Myślę, że dzięki tej decyzji zwyciężył przede wszystkim sport i zdrowy rozsądek. Absolutnie nie chcę włączać się w dyskusję i interpretację przepisów Lubelskiego Związku Piłki Nożnej, który autonomicznie prowadził rozgrywki w grupie IV, III ligi piłkarskiej. Mam nadzieję, że przyjęte rozwiązanie zadowoli wszystkich zainteresowanych, a Motor Lublin i Hutnik Kraków pomyślnie przejdą proces licencyjny i swą obecnością oraz klasą sportową wzmocnią drugoligowe zmagania - skomentował decyzję Komisji prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek.
REKLAMA
To koniec zamieszania, jednak można zastanawiać się, czy ta decyzja nie pociągnie za sobą kolejnych protestów klubów z innych grup III ligi, które mogą poczuć się pokrzywdzone podjętą sposobem, w jaki rozstrzygnięto sprawę Motoru i Hutnika.
ps
REKLAMA