Serie A: Glik bohaterem głośnego transferu? Polak może wrócić do Torino
Sezon francuskiej Ligue 1 został zakończony z powodu koronawirusa SARS-CoV-2. Część klubów zmaga się z dużym kryzysem po przerwaniu rozgrywek, a w AS Monaco kilku piłkarzy może wkrótce opuścić klub, w tym Kamil Glik. Włoskie media już spekulują, że polski obrońca przejdzie do Torino.
2020-05-21, 13:00
- Obok Ligue 1 zakończone zostały rozgrywki w Belgii i Holandii
- Kamil Glik grał w drużynie Torino w latach 2011-2016. Był nawet kapitanem ekipy z Piemontu
Powiązany Artykuł
Serie A: wyznaczono termin dot. zakończenia obecnych rozgrywek. Start nowego sezonu 1 września
Pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 mocno uderzyła w kluby piłkarskie. Jeszcze bardziej skutki kryzysu odczuły drużyny z lig, które przerwały rywalizację. W trudnej sytuacji znalazło się AS Monaco, które dość długo nie mogło osiągnąć porozumienia z piłkarzami ws. obniżenia zarobków.
Według doniesień włoskiego portalu Calciomercato.com w zespole z księstwa wkrótce może dojść do wyprzedaży niektórych zawodników. Na liście jest między innymi Kamil Glik, który zdaniem mediów jest bliski powrotu do Torino, w którym występował w latach 2011-2016. Był wtedy kapitanem zespołu i jednym z ulubieńców kibiców na Stadio Olimpico di Torino.
>>> CZYTAJ TAKŻE: Problemów Krzysztofa Piątka ciąg dalszy? Stoi przed największym wyzwaniem
Problemem transferu Polaka do Serie A mogą się okazać zarobki. Obecnie Glik zarabia w AS Monaco 3,5 miliona euro rocznie. Z kolei najwyższe zarobki w Torino są prawie o połowę mniejsze.
REKLAMA
W kręgu zainteresowań Torino jest również inny polski piłkarz Karol Linetty, obecnie grający w Sampdorii.
/Calciomercato.com
REKLAMA