Sezon zasadniczy na finiszu. Decydujące mecze w Ekstraklasie
Kluby Ekstraklasy mają przed sobą już tylko ostatnie dwie kolejki sezonu zasadniczego. Po tym etapie będzie wiadomo, kto zagra w grupie mistrzowskiej, a kogo czeka walka o utrzymanie w lidze.
2020-06-08, 18:30
Posłuchaj
We wtorek o 18:00 Piast zagra z Górnikiem Zabrze. To będzie trudny mecz, ale z pewnością nieco inny niż dotychczasowe derbowe pojedynki z zabrzanami - twierdzi obrońca gliwickiego klubu - Jakub Czerwiński (IAR)
Dodaj do playlisty
Mecze Ekstraklasy w Studio S-13 - kolejna legendarna audycja będzie miała miejsce w środę 10 czerwca o godzinie 20.30.
>>>Gra Ekstraklasa, Studio S-13 wraca. "Ta formuła to wzorzec sportowego radia"
We wtorek i środę odbędą się mecze 29. kolejki, a sezon zasadniczy zakończy się w niedzielę 14 czerwca. Później od momentu, w którym poznamy nowego mistrza Polski i spadkowiczów, będzie nas dzielić tylko siedem spotkań - choć oczywiście niewykluczone, że wydarzy się to wcześniej. Z jednej strony widać wyraźnie, że przewaga Legii Warszawa na szczycie tabeli jest bardzo wyraźna i trudno wyobrazić sobie scenariusz, w którym stołeczna ekipa wypuszcza z rąk mistrzowski tytuł. Na dnie jest zaś ŁKS, który do utrzymania potrzebuje prawdziwego cudu.
Formalność przy Łazienkowskiej?
Na pewno jednak nie można mówić, by emocje w Ekstraklasie już się skończyły. Dla wielu zespołów walka wchodzi w decydującą fazę.
Legia po trudnym meczu w Krakowie tym razem wróci na swój stadion, po raz pierwszy po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. Dotychczas ciągle byli w rozjazdach. Najpierw w Legnicy pokonali pierwszoligową Miedź 2:1 w zaległym ćwierćfinale Pucharu Polski, później w Poznaniu pokonali Lecha 1:0, a w niedzielę wywieźli trzy punkty ze starcia z "Białą Gwiazdą".
REKLAMA
W środowym spotkaniu z Arką Gdynia piłkarze Vukovicia będą zdecydowanym faworytem i trudno wyobrazić sobie inny scenariusz niż ich zwycięstwo. Tyle tylko, że mówimy przecież o Ekstraklasie, gdzie dzieją się rzeczy naprawdę nieprzewidywalne. Potwierdziła to ostatnio właśnie Arka, która aż do 83. minuty w niedzielnym spotkaniu ze Śląskiem nie miała nic do powiedzenia. Później zaś zdobyła dwa gole i dostała zastrzyk wiary w utrzymanie w elicie.
Piast z kolei czeka na derbowe starcie z Górnikiem Zabrze, do którego dojdzie we wtorek. Mistrzowie Polski po restarcie ligi pokonali u siebie krakowską Wisłę 4:0 i na wyjeździe Koronę Kielce 2:1, choć przez większość meczu grali w przewadze.
- Po tych dwóch kolejkach możemy być na pewno zadowoleni z tego, co pokazaliśmy. Strzeliliśmy sześć goli, straciliśmy jednego, zdobyliśmy komplet punktów, więc nie możemy narzekać. Forma była na dobrym poziomie i zależy nam, by ją jak najdłużej utrzymać – powiedział Waldemar Fornalik.
REKLAMA
- Z niecodzienną sytuacją, jaką jest brak kibiców, powoli się piłkarze oswoili. Derby to zawsze święto. Na pewno przy udziale kibiców to byłby zupełnie inny mecz - przyznał szkoleniowiec.
Górnik z kolei wygrał w Łodzi z ŁKS 1:0, a potem na własnym stadionie zremisował z Lechią Gdańsk 2:2, mimo prowadzenia 2:0 - tutaj także wydawało się, że zabrzanie mają wszystko pod kontrolą, ale tą stratą punktów praktycznie pogrzebali swoje szanse na awans do górnej połowy tabeli.
Cracovia wyjdzie z dołka?
O przełamanie fatalnej passy będzie starać się Cracovia, która przegrała sześć kolejnych spotkań. Jeszcze niedawno Michał Probierz odgrażał się, że rzuci wyzwanie warszawskiej Legii i "Pasy" włączą się do walki o tytuł. Obecnie trener może tylko zastanawiać się, co poszło nie tak i obawiać się o swoją przyszłość w Krakowie. O przełamanie przyjdzie zagrać na wyjeździe z Lechią Gdańsk, która w dwóch ostatnich spotkaniach udowodniła, że nie brakuje jej charakteru i potrafi odrabiać straty. Na własnym boisku gra ostatnio w kratkę, ale goście przegrali w delegacji cztery kolejne mecze, co na pewno nie nastraja pozytywnie.
REKLAMA
Na środę, oprócz meczu w Warszawie, zaplanowano spotkania Wisły Kraków z Rakowem Częstochowa, Wisły Płock ze Śląskiem Wrocław oraz zamykającego tabelę ŁKS Łódź z Jagiellonią Białystok.
Wielki powrót Drygasa
Lech Poznań zagra z Pogonią Szczecin, która ostatnio przełamała się z Cracovią, choć ma spore problemy kadrowe i nie zagrała wielkiego spotkania. Największym pozytywem był z pewnością powrót Kamila Drygasa, który doszedł do zdrowia po poważnej kontuzji, która zabrała mu ostatnie miesiące gry. Pomocnik, który w przeszłości bronił barw Lecha, zdobył decydującą bramkę w tamtym spotkaniu i w Poznaniu będzie chciał potwierdzić to, że jest kluczowym zawodnikiem "Portowców".
Trudne zadanie czeka Koronę Kielce. Kilka dni wcześniej zespół Macieja Bartoszka musiał przełknąć gorzką pigułkę - wyszedł na prowadzenie w meczu z Piastem Gliwice, wyglądał na boisku naprawdę dobrze, jednak czerwona kartka Jakuba Żubrowskiego sprawiła, że mecz wymknął się spod kontroli i ostatecznie zakończył się porażką.
REKLAMA
Zagłębie w dwóch ostatnich meczach zdobyło sześć bramek, zdeklasowało Pogoń i pechowo zremisowało z Lechem mimo prowadzenia 3:1. Choć szanse na górną ósemkę są już tylko matematyczne, "Miedziowi" mierzą w komplet punktów w 29. i 30. kolejce, żeby po fazie zasadniczej sezonu mieć czyste sumienie.
W środę plamę po porażce z Arką spróbuje zmazać Śląsk Wrocław. Wydaje się, że wyjazd do Wisły Płock może być dobrą okazją - czas, w którym piłkarze Radosława Sobolewskiego byli liderem Ekstraklasy, wydaje się być bardzo odległy, a płocczanie obecnie mogą zastanawiać się nad tym, jak uniknąć uwikłania się w grę o utrzymanie. Przewaga nad strefą spadkową jest teoretycznie duża, ale forma zespołu jest daleka od tej, którą prezentował jesienią.
ŁKS Łódź, który jest już jedną nogą w 1. lidze, zagra z Jagiellonią Białystok. Trener Wojciech Stawowy deklarował, że wierzy w przełamanie, ale to dla łodzian za mało - jeśli chcą zostać w Ekstraklasie, musieliby wygrać właściwie każdy mecz do końca rozgrywek. Patrząc na niemoc tej drużyny, trudno wierzyć w podobną ewentualność.
REKLAMA
Na razie wszystkie mecze odbywają się bez publiczności, jednak od 19 czerwca ma być możliwy powrót kibiców. W pierwszej fazie wypełnienie trybun może nastąpić maksymalnie w 25 procentach.
Mecze w następnej kolejce
2020-06-09:
Lechia Gdańsk - Cracovia (18.00)
Piast Gliwice - Górnik Zabrze (18.00)
KGHM Zagłębie Lubin - Korona Kielce (20.30)
Lech Poznań - Pogoń Szczecin (20.30)
2020-06-10:
Wisła Kraków - Raków Częstochowa (18.00)
Wisła Płock - Śląsk Wrocław (18.00)
Legia Warszawa - Arka Gdynia (20.30) - relacja w Studiu S-13 w radiowej Jedynce
ŁKS Łódź - Jagiellonia Białystok (20.30)- relacja w Studiu S-13 w radiowej Jedynce
Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)
1. Legia Warszawa 28 18 3 7 58-27 57 +31
2. Piast Gliwice 28 15 4 9 34-26 49 +8
3. Pogoń Szczecin 28 12 8 8 28-26 44 +2
4. Śląsk Wrocław 28 11 10 7 36-32 43 +4
5. Lech Poznań 28 11 10 7 48-29 43 +19
6. Cracovia 28 13 3 12 35-27 42 +8
7. Lechia Gdańsk 28 11 9 8 38-38 42
8. Jagiellonia Białystok 28 11 8 9 38-37 41 +1
9. Raków Częstochowa 28 11 5 12 34-39 38 -5
10. KGHM Zagłębie Lubin 28 10 7 11 47-43 37 +4
11. Górnik Zabrze 28 9 10 9 37-38 37 -1
12. Wisła Płock 28 10 7 11 35-47 37 -12
13. Wisła Kraków 28 9 4 15 34-45 31 -11
14. Korona Kielce 28 8 5 15 20-33 29 -13
15. Arka Gdynia 28 7 7 14 27-42 28 -15
16. ŁKS Łódź 28 5 6 17 26-46 21 -20
W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze
28. K O L E J K A E K S T R A K L A S Y:
Piątek | 5 czerwca
Korona Kielce - Piast Gliwice 1:2 <<< OPIS MECZU
Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 2:2 <<< OPIS MECZU
Sobota | 6 czerwca
Jagiellonia Białystok - Wisła Płock 2:2 <<< OPIS MECZU
KGHM Zagłębie Lubin - Lech Poznań 3:3 <<< OPIS MECZU
Pogoń Szczecin - Cracovia 1:0 <<< OPIS MECZU
Niedziela | 7 czerwca
Raków Częstochowa - ŁKS Łódź 1:1 >>> OPIS MECZU
Arka Gdynia - Śląsk Wrocław 2:1 >>> OPIS MECZU
Wisła Kraków - Legia Warszawa 1:3>>> OPIS MECZU
REKLAMA