Premier League: operator przeprasza Sheffield za farsę. "To pierwszy taki przypadek"

• Kibice angielskiej piłki czekali sto dni na powrót Premier League 
• Restart rozgrywek przyniósł jednak skandal 
• Nieuznany gol może mieć poważne konsekwencje dla walczącego o udział w Lidze Europy Sheffield United 

Powiązany Artykuł

Gol, którego nie było. Bezbramkowy remis po "odmrożeniu" Premier League

W środę rozegrano dwa zaległe spotkania angielskiej ekstraklasy. W pierwszym z nich broniąca się przed spadkiem Aston Villa bezbramkowo zremisowała z rewelacyjnym beniaminkiem Sheffield United. "Szable" wciąż mają szanse na awans do europejskich pucharów. Goście również w meczu w Birmingham powinni zwyciężyć, gdyż zdobyli prawidłowego gola.

Jak do tego doszło?

W 42. minucie piłkarz gości Oliver Norwood dośrodkował z lewej strony na dalszy słupek bramki Aston Villi, a golkiper Erik Nyland popełnił błąd. Norweg, co prawda, zdołał złapać piłkę, jednak wpadł z nią wyraźnie za linią bramkową. Mimo to gol nie został uznany, gdyż sędzia Michael Oliver nie otrzymał sygnału z elektronicznego systemu goal-line. 

Technologia ta, używana od 2013 roku na angielskich boiskach, dokładnie sprawdza, czy piłka całym obwodem przekroczyła linię bramkową. Arbiter ma specjalny zegarek, na który błyskawicznie przychodzi powiadomienie o strzelonej bramce.

Tym razem tak nie było, a dodatkowo Oliver nie skorzystał z pomocy systemu VAR. Wywołało to wściekłość trenera gości Chrisa Wildera, który po meczu długo dyskutował z sędzią. 

Firma przeprasza 

Już w trakcie spotkania sytuacja została skrytykowana w mediach społecznościowych. Zmusiło to firmę Hawk-Eye Innovations, do której należy system odpowiadający za goal-line do wydania oświadczenia, w którym przeproszono drużynę "Szabel".

Posłuchaj

Adam Dąbrowski z Londynu o skandalicznej pomyłce i przeprosinach dla Sheffield United. (IAR) 0:38

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

 

"Sędziowie nie otrzymali sygnału od zegarka ani od słuchawki. Siedem kamer na trybunach wokół pola bramkowego zostało zasłoniętych przez bramkarza, obrońcę i słupek. Taka rzecz nie zdarzyła się jeszcze w żadnym z ponad dziewięciu tysięcy meczów, w których wykorzystano nasz system" - napisano.

Firma zaznaczyła też, że system przeszedł testy przed restartem rozgrywek. Wówczas nic nie wskazywało na to, że mogą pojawić się problemy. "Chcemy najmocniej przeprosić Premier League, Sheffield United i wszystkich, których dotknęła ta sytuacja" - zapewniono.

Gol na wagę Ligi Europy? 

Niewykluczone, że nieuznana bramka okaże się na koniec sezonu niezwykle kosztowna dla ekipy z Sheffield. "Szable" zajmują szóste miejsce w tabeli Premier League z dorobkiem 44 pkt, tracąc jeden do piątego Manchesteru United. Piąte miejsce na koniec sezonu zagwarantuje pewny udział w fazie grupowej Ligi Europy.

Powiązany Artykuł

Wszystko jasne. AFC Bournemouth podjął decyzję w sprawie Artura Boruca

Wyniki zaległych meczów piłkarskiej ekstraklasy Anglii:

środa

Aston Villa 0
Sheffield United 0

Manchester City 3 - Raheem Sterling 45+2, Kevin De Bruyne 51-karny, Phil Foden 90+1
Arsenal Londyn 0

Tabela:

M Z R P bramki pkt
1. Liverpool 29 27 1 1 66 21 82
2. Manchester City 29 19 3 7 71 31 60
3. Leicester City 29 16 5 8 58 28 53
4. Chelsea Londyn 29 14 6 9 51 39 48
5. Manchester United 29 12 9 8 44 30 45
6. Sheffield United 29 11 11 7 30 25 44
7. Wolverhampton 29 10 13 6 41 34 43
8. Tottenham Hotspur 29 11 8 10 47 40 41
9. Arsenal Londyn 29 9 13 7 40 39 40
10. Burnley 29 11 6 12 34 40 39
11. Crystal Palace 29 10 9 10 26 32 39
12. Everton 29 10 7 12 37 46 37
13. Newcastle United 29 9 8 12 25 41 35
14. Southampton 29 10 4 15 35 52 34
15. Brighton 29 6 11 12 32 40 29
16. West Ham United 29 7 6 16 35 50 27
17. Watford 29 6 9 14 27 44 27
18. Bournemouth 29 7 6 16 29 47 27
19. Aston Villa 29 7 5 17 34 56 26
20. Norwich City 29 5 6 18 25 52 21

pm, IAR