Tenisista Grigor Dimitrow: koronawirus mnie zniszczył, nie jestem w stanie grać
Bułgarski tenisista Grigor Dimitrow przyznał, że bardzo źle zniósł chorobę COVID-19 i teraz jest w kiepskim stanie fizycznym. "Nie mogę jeszcze grać na najwyższym poziomie" - powiedział w wywiadzie dla hiszpańskiej gazety "Marca".
2020-07-27, 20:34
- Uczestnicy Adria Tour byli krytykowani za brak zachowania w wielu sytuacjach zasady dystansu społecznego w Belgradzie i Zadarze
- Na Novaka Djokovicia spadło wiele krytyki po turnieju Adria Tour, gdzie koronawirusem SARS-CoV-2 zakaziło się kilku tenisistów, w tym Bułgar
29-letni zawodnik zaraził się koronawirusem SARS-CoV-2 podczas Adria Tour. Jego przeprowadzenie było inicjatywą lidera światowego rankingu Serba Novaka Djokovicia, który także przeszedł chorobę.
Powiązany Artykuł
US Open bez lidera światowego rankingu? Novak Djoković: nie wiem, czy zagram
- To było dla mnie bardzo trudne doświadczenie. Nie przeszedłem tego łagodnie. Przez miesiąc byłem w domu i się nie ruszałem. Bardzo ciężko mi się oddychało, źle się czułem i skutki czuję do tej pory - przyznał Dimitrow, który mieszka w Monako i właśnie tam przechodził chorobę.
19. zawodnik światowego rankingu nie jest w stanie na razie wrócić do normalnych treningów i nie jest gotowy do gry na najwyższym poziomie.
- Miałem wszystkie symptomy, jakie można mieć. Byłem ciągle zmęczony, straciłem nawet smak i węch. Po powrocie na kort miałem dni, gdzie nie byłem w stanie nic zrobić. Siedziałem i odpoczywałem. Były jednak też takie dni, gdy mogłem normalnie trenować - powiedział.
- Novak Djoković zakażony koronawirusem. Jego żona także. Serb wydał oświadczenie
- Troicki i jego ciężarna żona zakażeni koronawirusem. Djoković czeka na wynik testu
- Ojciec Novaka Djokovicia broni syna. To Grigor Dimitrow zaraził tenisistów?
- Pierwszy tak wielki Novak Djoković. Artysta wspiera i docenienia lidera rankingu
- Djoković z negatywnym wynikiem testu na koronawirusa
Dimitrow dodał, że choroba wyniszcza także psychicznie. "Pojawiają się najgorsze myśli. Dlatego ostrzegam was wszystkich - koronawirus SARS-CoV-2 naprawdę istnieje i może dotknąć każdego" - podkreślił.
REKLAMA