Tour de France: Michał Kwiatkowski triumfuje na 18. etapie wyścigu
Michał Kwiatkowski z grupy Ineos Grenadiers wygrał 18. etap kolarskiego wyścigu Tour de France. Trasa czwartkowego odcinka liczyła 175 km i prowadziła z Méribel do miejscowości La Roche-sur-Foron.
2020-09-17, 17:22
- Drugie miejsce zajął zespołowy kolega Polaka - Ekwadorczyk Richard Carapaz. Na trzeciej pozycji uplasował się Belg Wout van Aert (Team Jumbo-Visma), który stracił do Kwiatkowskiego jedną minutę i 51 sekund
- Prowadzenie w klasyfikacji generalnej utrzymał Słoweniec Primoz Roglić (Team Jumbo-Visma), który w czwartek był czwarty
- Z biało-czerwonych wcześniej trzykrotnie triumfował Rafał Majka (2014, 2015), a po jednym etapie wygrali Zenon Jaskuła (1993) oraz Maciej Bodnar (2017). Majka dwukrotnie zwyciężył także w klasyfikacji górskiej (2014, 2016)
- W klasyfikacji generalnej najwyższe, trzecie miejsce zajął Zenon Jaskuła w 1993 roku
- Wyścig potrwa do niedzieli
Kwiatkowski jest czwartym Polakiem, który wygrał etap Tour de France. Trzykrotnie dokonał tego Rafał Majka. Pierwszym był natomiast w 1993 roku Zenon Jaskuła, a w 2017 najszybszym podczas jazdy indywidualnej na czas okazał się Maciej Bodnar.
Czwartkowy etap był bardzo wymagający. Na jego trasie znalazło się aż pięć górskim premii, a ostatnia była najwyższej kategorii. Już podczas pierwszego podjazdu uformowała się kilkunastoosobowa grupa uciekinierów z Kwiatkowskim i Carapazem.
Jej grono systematycznie malało, a Polak i Ekwadorczyk ostatecznie pozbyli się towarzystwa podczas zdobywania Glieres, gdzie zaplanowano premię najwyższej kategorii. Carapaz, dzięki temu, że dotarł na wzniesienie pierwszy, objął prowadzenie w klasyfikacji górskiej.
Powiązany Artykuł
Tour de France: Marek Brzeziński niebanalnie o TdF. "Umykali na wijącej się jak zaskroniec szosie"
Obaj zjeżdżali bezbłędnie i stało się jasne, że etap wygra któryś z nich. Ostatnie kilkaset metrów pokonali spokojnie, celebrując sukces; uśmiechnięci rozmawiali ze sobą, obejmowali się.
- Przeżyłem w kolarstwie wiele wspaniałych momentów, ale ten był szczególny i nigdy go nie zapomnę. To było dla mnie coś niewyobrażalnego. Bardzo rzadko wyglądają tak końcówki w wyścigach kolarskich. My mogliśmy przez kilkaset metrów cieszyć się ze zwycięstwa. Takie rzeczy praktycznie się nie zdarzają - powiedział Kwiatkowski na antenie Eurosportu.
Posłuchaj
- Wielki szacunek dla Carapaza. Nigdy nie zapomnę tego, co dziś się stało i co dla mnie zrobił. Najczęściej walka w wyścigach trwa do samej mety, a tu mogliśmy we dwójkę zdecydować. Chciałbym zaznaczyć, że mój sukces, to nasz sukces. Wykonaliśmy podwójną pracę. Nie tylko ja, ale i Richard i będę mu zawsze za to wdzięczny - dodał.
Kwiatkowski po raz siódmy startuje w Tour de France. Żaden Polak nie rywalizował w nim tak często.
30-latek od 2016 roku jest zawodnikiem ekipy Ineos Grenadiers, która wcześniej funkcjonowała pod nazwą Sky. Od 2012 roku, tylko raz, w 2014 roku, zdarzyło się, aby TdF nie wygrał kolarz tej drużyny.
REKLAMA
Posłuchaj
Kwiatkowski miał opinię uznanego pomocnika, który wcześniej przyczynił się do triumfów Brytyjczyków Chrisa Froome'a i Gerainta Thomasa oraz Kolumbijczyka Egana Bernala. Tegoroczna edycja nie poszła jednak po myśli brytyjskiego zespołu. Bernal musiał się wycofać i dopiero czwartkowy etap stał się dla brytyjskiej drużyny odrobiną ukojenia.
Etapowe zwycięstwo w TdF to kolejna pozycja na pokaźnej liście sukcesów Kwiatkowskiego, który w 2014 roku został mistrzem świata. W dorobku ma także triumfy w wyścigach jednodniowych, m.in.: Amstel Gold Race (2015), Mediolan–San Remo (2017), Clasica de San Sebastian (2017) i dwukrotnie Strade Bianche (2014, 2017). W edycjach 2014 i 2015 TdF łącznie przez 12 etapów był liderem klasyfikacji najlepszego młodego kolarza.
Posłuchaj
Trzeci na mecie czwartkowego etapu, ze stratą 1.51, był Belg Wout Van Aert (Team Jumbo-Visma).
Prowadzenie w imprezie utrzymał Słoweniec Primoz Roglić (Jumbo-Visma), który w czwartek był czwarty. Do mety dotarł 1.53 po najlepszej dwójce. Drugi ze stratą 57 s jest jego rodak Tadej Pogacar (UAE-Team Emirates).
Kwiatkowski w "generalce" awansował na 29. miejsce - 1:55.35 straty.
Posłuchaj
W piątek kolarze przejadą 166,5 km z Bourg-en-Bresse do Champagnole. Na sobotę zaplanowano jazdę indywidualną na czas. Zakończenie wyścigu w niedzielę w Paryżu.
REKLAMA
Wyniki 18. etapu, Meribel - La Roche-sur-Foron (175 km):
1. Michał Kwiatkowski (Polska/Ineos Grenadiers) - 4:47.33
2. Richard Carapaz (Ekwador/Ineos Grenadiers) ten sam czas
3. Wout van Aert (Belgia/Jumbo-Visma) strata 1.51
4. Primoz Roglić (Słowenia/Jumbo-Visma) 1.53
5. Tadej Pogacar (Slowenia/UAE Team Emirates) ten sam czas
6. Richie Porte (Australia/Trek-Segafredo) 1.54
7. Enric Mas (Hiszpania/Movistar)
8. Mikel Landa (Hiszpania/Bahrain-McLaren)
9. Damiano Caruso (Włochy/Bahrain-McLaren)
10. Tom Dumoulin (Holandia/Jumbo-Visma) wszyscy ten sam czas
Posłuchaj
Klasyfikacja generalna:
1. Primoz Roglić (Słowenia/Jumbo-Visma) - 79:45.30
2. Tadej Pogacar (Słowenia/UAE Team Emirates) 57 s
3. Miguel Angel Lopez (Kolumbia/Astana) 1.27
4. Richie Porte (Australia/Trek-Segafredo) 3.06
5. Mikel Landa (Hiszpania/Bahrain-McLaren) 3.28
6. Enric Mas (Hiszpania/Movistar) 4.19
7. Adam Yates (Wielka Brytania/Mitchelton-Scott) 5.55
8. Rigoberto Uran (Kolumbia/EF Pro Cycling) 6.05
9. Tom Dumoulin (Holandia/Jumbo-Visma) 7.24
10. Alejandro Valverde (Hiszpania/Movistar) 12.12
...
29. Michał Kwiatkowski (Polska/Ineos Grenadiers) 1:55.35
REKLAMA