Kamila Skolimowska - najmłodsza polska mistrzyni IO. "Ten wiersz przeczytam za 30 lat i się wzruszę"
- Pierwszy raz ktoś napisał o mnie wiersz, o moim szczęściu, o sukcesie i jest on niezwykły. Po przeczytaniu zapiera dech. (...) Te piękne słowa zostaną ze mną do końca moich dni i zawsze, za te trzydzieści, czterdzieści lat, kiedy je przeczytam, to wspomnienia wrócą - mówiła w Polskim Radiu Kamila Skolimowska, po tym jak zdobyła w Sydney złoty medal olimpijski i otrzymała prezent w postaci wzruszającego wiersza.
2022-11-04, 13:57
- W 2000 roku Kamila Skolimowska zadziwiła świat, zdobywając złoty medal olimpijski
- Została najmłodszą polską mistrzynią igrzysk
- Lekkoatletka zmarła niespodziewanie 18 lutego 2009 roku podczas zgrupowania w Portugalii
- Skolimowska urodziła się 4 listopada 1982 roku, zmarła w wieku 26 lat
- W 2010 roku powstała Fundacja Kamili Skolimowskiej
- Dla uczczenia pamięci mistrzyni organizowany jest Memoriał jej imienia
Już jako młodziczka Kamila Skolimowska należała do najlepszych zawodniczek na świecie. W 1997 roku została mistrzynią Europy juniorek, a dwa lata później mistrzynią świata juniorów młodszych.
Podczas igrzysk w Sydney, 29 września 2000 roku, gdy miała niespełna 18 lat, sprawiła jedną z najmilszych niespodzianek w historii polskiego sportu, zdobywając złoty medal olimpijski.
Posłuchaj
Kamila Skolimowska po zwycięstwie na igrzyskach Sydney (Polskie Radio/IAR/wypowiedź archiwalna) 0:07
Dodaj do playlisty
Posłuchaj
undefined 3:00
Dodaj do playlisty
Posłuchaj
Tak na antenie Polskiego Radia relacjonowaliśmy występ Kamili Skolimowskiej w Sydney (PR1) 1:01
Dodaj do playlisty
REKLAMA
- To niezwykle ważne. Tu w jednym ułamku sekundy trzeba zrobić wszystko. Uspokoić się i pobudzić. Polka wykonała trzy obroty i wypuściła młot z rąk. A ten poleciał bardzo daleko - 71,16 m. Dziś ten wynik nie działa na wyobraźnię, ale wtedy to był rekord życiowy Kamili i rekord olimpijski - mówił komentator telewizyjny Marek Jóźwik.
- Do dzisiaj pamiętam, jak Kama zdobywała olimpijskie złoto. Ja w trakcie jej konkursu odbierałem medal za chód na 20 km. Zagrano Mazurka Dąbrowskiego. Mówiła później, że bardzo jej to pomogło - wspominał Robert Korzeniowski.
Poeta o mistrzyni
Krzysztof Zuchora, polski teoretyk i wykładowca wychowania fizycznego, nauczyciel akademicki oraz poeta po sukcesie Skolimowskiej w Australii napisał dla mistrzyni wiersz.
Posłuchaj
Kamila Skolimowska ze wzruszeniem analizuje wiersz, który napisał dla niej poeta Krzysztof Zuchora po tym jak zdobyła złoty medal olimpijski w Sydney (PR1) 2:38
Dodaj do playlisty
REKLAMA
- Pierwszy raz ktoś napisał o mnie wiersz, o moim szczęściu sukcesie i jest on niezwykły. Po przeczytaniu zapiera dech i jestem szczęśliwa, że ktoś taki jak pan Krzysztof Zuchora zechciał opisać moją dyscyplinę sportu. Te piękne słowa zapisane na kartce zostaną ze mną do końca moich dni i zawsze, za te trzydzieści, czterdzieści lat, kiedy je przeczytam, to miłe wspomnienia wrócą - mówiła w Polskim Radiu Kamila Skolimowska, po tym jak zdobyła w Sydney złoty medal olimpijski.
Oprócz złota z australijskich igrzysk oraz tytułów w juniorskiej rywalizacji Skolimowska przywiozła też dwukrotnie medal z seniorskich mistrzostw Europy. Została również mistrzynią Uniwersjady w 2005 roku.
Na mistrzostwach świata nigdy nie stanęła na podium, ale dwa razy plasowała się na tak nielubianej przez sportowców czwartej pozycji. Na igrzyskach olimpijskich w Atenach była piąta, a z Pekinu powróciła, nie zaliczając żadnego rzutu w konkursie finałowym. Wielokrotnie biła rekordy Polski w rzucie młotem, przesuwając swój najlepszy rezultat niemal o 30 metrów w ciągu 11 lat. Jej najlepszy wynik to 76 metrów i 83 centymetry. 12 razy zdobywała mistrzostwo kraju.
REKLAMA
Wyczynowe uprawianie sportu potrafiła doskonale godzić z nauką i pracą zawodową. Pracowała w Oddziale Prewencji Komendy Stołecznej Policji w Piasecznie, a w 2005 roku obroniła pracę magisterską na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego.
Posłuchaj
Medalista mistrzostw świata, Marek Plawgo, który swoje największe sukcesy osiągał w czasach, gdy Skolimowska była już międzynarodową gwiazdą, stawia ją za wzór młodzieży (IAR) 0:31
Dodaj do playlisty
Posłuchaj
W Sydney w reprezentacji Polski startowała też Anna Jakubczak, która zajęła 6. miejsce w biegu na 1500 m. Dziś tak wspomina wielki sukces swojej młodszej koleżanki (IAR) 0:20
Dodaj do playlisty
Posłuchaj
Jak twierdzi była lekkoatletka, a obecnie członkini komitetu zawodniczego Polskiej Agencji Antydopingowej Monika Pyrek, kontrola sportowców w czasie pandemii będzie trudnym zadaniem (IAR) 0:55
Dodaj do playlisty
Odeszła tak nagle
- Kamilę wspominam codziennie. Zmarła, mając tylko 26 lat, ale wiele spraw w swoim krótkim życiu potrafiła poukładać: jej kariera sportowa rozwijała się wspaniale, skończyła studia, miała plany zawodowe na przyszłość, związane ze służbą w policji, złożyła już przysięgę. Zabrakło jej czasu na to, aby ułożyć sobie życie rodzinne - powiedział ojciec Kamili i prezes fundacji Robert Skolimowski.
REKLAMA
Fundacja Kamili Skolimowskiej powstała w grudniu 2010 roku. Jej celem jest pielęgnowanie pamięci o najmłodszej polskiej mistrzyni olimpijskiej, pomoc sportowcom w powrocie do zdrowia (do tej pory skorzystało z tego ok. 230 osób z różnych dyscyplin sportu) oraz propagowanie lekkiej atletyki wśród dzieci i młodzieży poprzez organizację campów w szkołach. Ambasadorami fundacji są wybitni polscy lekkoatleci: Piotr Małachowski i Tomasz Majewski.
Memoriał Kamili Skolimowskiej gromadzi co roku na starcie wiele gwiazd światowej lekkoatletyki. Zawody rozgrywano przez kilka lat na PGE Narodowym w Warszawie, już w ubiegłym roku lekkoatleci rywalizowali na Stadionie Śląskim w Chorzowie, gdzie na trybunach zasiadło ponad 24 tys. widzów. Organizatorem jest Marcin Rosengarten.
- Marcin był osobą bliską Kamili. Wspólnie snuli plany na przyszłość, ale teraz śmieję się, że mamy z tego związku dziesięcioletnie dziecko, czyli Memoriał - zaznaczył Skolimowski.
REKLAMA
Kamila Skolimowska urodziła się 4 listopada 1982 roku w Warszawie. Zmarła niespodziewanie 18 lutego 2009 roku podczas zgrupowania w Portugalii. Przyczyną śmierci był zator tętnicy płucnej. Urna z jej prochami została złożona w grobie w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie.
Czytaj także:
- Seul 1988, finał 100 m: Ben Johnson wypalił kolcami tartan, Carl Lewis był w cieniu. Potem nastąpił dramat
- "Pełny gracji nurek" George Gaidzik, a właściwie Jerzy Gajdzik pierwszym "Polakiem" z medalem igrzysk
- Leszek Blanik, jedyny taki mistrz. Teraz gimnastycy wykonują "Blanika"
- Michael Phelps - mistrz, który walczył z rywalami, a pokonał także demony
/ah
REKLAMA