Andrea Anastasi wywołał awanturę. Jest oświadczenie Verva Warszawa Orlen Paliwa, sprawę rozpatrują prawnicy
Awantura jaką zafundował Andrea Anastasi, szkoleniowiec Vervy Warszwa Orlen Paliwa, podczas meczu z Aluron CMC Warty Zawiercie wciąż jest szeroko komentowana, a szkoleniowcowi może grozić dotkliwa kara.
2020-11-14, 08:44
- W ostatnim czasie Verva przegrywa - 1:3 i 2:3 z Treflem Gdańsk, 0:3 z Cerrad Enea Czarnymi Radom, 0:3 z Aluron CMC Wartą Zawiercie
- Niedzielna porażka u siebie z Aluronem CMC Warcie Zawiercie 0:3, była już piątą w rozgrywkach. PlusLigi, zatem nastrój trenera może nie być najlepszy
- Do awantury doszło podczas pierwszego seta - szkoleniowiec Vervy Warszawa Orlen Paliwa w wulgarnych słowach obraził zawodnika Aluron CMC Warty Zawiercie, Anastasi ostrą wymianę zdań miał także z arbitrami tego spotkania
- Zdarzenie na antenie Polsatu skomentował dyrektor Działu Komunikacji Polskiej Ligi Siatkówki SA. Kamil Składowski
– We wtorek zebraliśmy cały materiał – raport komisarza i nagranie wideo udostępnione przez Telewizję Polsat. Wysłaliśmy je do rzecznika dyscyplinarnego Polskiego Związku Piłki Siatkowej i to on zajmie się tą sprawą – stwierdził Kamil Składowski.
Komunikat Vervy Warszawa Meczowi VERVA Warszawa ORLEN Paliwa – Aluron CMC Warta Zawiercie towarzyszyły duże emocje. Po jednej z akcji, w ferworze walki, Andrea Anastasi w nieetyczny sposób zwrócił się do siatkarza rywali – Piotra Orczyka. Trener naszej drużyny przeprasza za swoje słowa zarówno zawodnika, jak i cały zespół z Zawiercia, a także wszystkie osoby, które poczuły się dotknięte
– Przypomnę, że od 2018 roku my, jako liga prowadząca zawodowe rozgrywki na licencji PZPS, zgodnie z przepisami nie możemy sami karać za takie występki dyscyplinarne, tylko za regulaminowe. Ukaranie trenera jest więc w gestii rzecznika dyscyplinarnego PZPS... Czas od przekazania informacji do orzeczenia, które przypomina taką mikro rozprawę sądową, trwał zwykle bardzo długo. Teraz mamy już taką deklarację, że ten system został usprawniony i odbędzie się to dużo szybciej – dodał dyrektor Działu Komunikacji PLS.
Andrea Anastasi, mimo, że przeprosił już za swoje zachowanie - "Jeszcze raz przepraszam najlepszych polskich kibiców” When you realize you've made a #mistake, take immediate steps to correct it" - napisał na TT trener i dołączył nagranie - prawdopodobnie zostanie jednak ukarany. Jaką karę poniesie za obraźliwe słowa jakie skierował do siatkarza rywali Piotra Orczyka i kłótnie z arbitrami?
– Najbardziej prawdopodobna jest tu, podobnie jak w poprzednich przypadkach, kara finansowa. Jest ona najbardziej realna w tym momencie. Andrea był już karany w ten sposób, jeszcze gdy prowadził drużynę Trefla Gdańsk – przyznał Składowski.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Liga Mistrzów siatkarzy: Jastrzębski Węgiel wywalczył awans do fazy grupowej
Czy poza karą finansową możliwe będzie wyciągnięcie innych konsekwencji za nerwowe zachowanie włoskiego trenera? Czy może on np. zostać odsunięty od prowadzenia Vervy w najbliższych meczach?
– Myślę, że w tym przypadku raczej nie będzie takiego rozwiązania. Poczekajmy jednak na to, jak całą sprawę rozpatrzy rzecznik dyscyplinarny PZPS. Nie chcę wchodzić w jego kompetencje. Sprawę rozpatrują prawnicy... To jest robione absolutnie zawodowo. Jest wezwanie do udzielenia informacji, a trener musi odpowiedzieć. Myślę, że jakieś znaczenie może mieć fakt, że jednak przeprosił, a nie uznał, że nie było tematu. Liczę, że ta decyzja zostanie podjęta szybko – dodał Składowski.
Był aut czy nie?
Były selekcjoner reprezentacji Polski zawsze znany był z impulsywnego charakteru, jednak jego zachowanie podczas inauguracyjnej partii niedzielnego meczu z zażenowaniem komentowało wiele osób.
Przy zagrywce przyjmującego warszawianina Artura Szalpuka piłka poszybowała w aut, a wynik wskazywał już siedmiopunktową przewagę gości (9:16). Anastasi był jednak przekonany, że ostatni piłki dotknął Piotr Orczyk. Przyjmujący gości tymczasem próbował się od niej uchylić. Sędziowie uznali, że nie było kontaktu zawodnika z piłką i przyznali punkt Aluronowi.
REKLAMA
Tabela (mecze, zwycięstwa, porażki, sety, punkty):
1. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 8 8 0 24- 4 24
2. Jastrzębski Węgiel 8 7 1 22- 9 20
3. Trefl Gdańsk 10 6 4 20-18 16
4. Aluron CMC Warta Zawiercie 6 5 1 17- 4 16
5. VERVA Warszawa Orlen Paliwa 9 4 5 17-20 13
6. Cerrad Enea Czarni Radom 10 4 6 17-23 12
7. Ślepsk Malow Suwałki 9 4 5 14-17 11
8. Asseco Resovia Rzeszów 5 4 1 12-10 9
9. PGE Skra Bełchatów 5 3 2 11- 8 9
10. GKS Katowice 6 3 3 12-11 9
11. Indykpol AZS Olsztyn 7 2 5 9-17 6
12. MKS Będzin 6 1 5 7-16 4
13. Cuprum Lubin 9 1 8 10-24 4
14. Stal Nysa 6 0 6 7-18 3
- PlusLiga: Skra wróciła do treningów, koronawirus nie był łaskawy: tętno skacze, dużo szybciej się męczymy
- Heynen przestrzega przed koronawirusem. "Nikt nie może uważać, że jemu nie grozi"
- Liga Narodów siatkarzy: Polacy gospodarzami dwóch turniejów
/ah/TV Polsat Sport
REKLAMA