- W środę łodzianki zmierzą się z Maricą (godz. 17 polskiego czasu), a VakifBank zagra z ASPTT Miluza (19.30). Turniej zakończy się w czwartek
- Grupa C rywalizuje w Bułgarii w Płowdiwie. Rywalkami ŁKS-u będą jeszcze miejscowa VC Maritza i francuski ASPTT Miluza
Pierwszego dnia turnieju w Bułgarii łodzianki czekało najtrudniejsze zadanie. Ich rywalem był bowiem jeden z faworytów całych rozgrywek. W zespole z Turcji po drugiej stronie siatki były m.in. czołowe reprezentantki Turcji, mistrzynie świata Serbki Maja Ognjenovic i Milena Rasic oraz gwiazdy amerykańskiej i brazylijskiej siatkówki.
Nieoczekiwanie jednak pierwszy set przez długi czas należał do brązowych medalistek poprzedniego sezonu ekstraklasy. Zawodniczki włoskiego trenera Giuseppe Cuccariniego bardzo dobrze weszły w mecz, dzięki czemu prowadziły 6:2. Później, za sprawą zagrywki Nadji Ninkovic, łodzianki znów uciekły faworytkom na trzy punkty (17:14), a po bloku Serbki na Brazylijce Gabi wygrywały 23:17. Od tej pory jednak punkty do końca seta zdobywały już tylko siatkarki VakifBanku. Do remisu doprowadziła Amerykanka Michelle Bartsch-Hackley, a w dwie ostatnie akcje po stronie ŁKS zepsuły Aleksandra Wójcik i Katarzyna Zaroślińska-Król.
00:25 Wójcik.mp3 Najwięcej punktów dla ŁKS - 8 - zdobyła Aleksandra Wójcik, która szczególnie żałowała porażki w pierwszym secie (IAR)
W kolejnych odsłonach spotkania drużyna ze Stambułu pokazywała już prawdziwe oblicze, grając coraz skuteczniej i pewniej. W drugim secie siatkarki trenera Giovanniego Guidettiego odskoczyły wyraźnie łodziankom po 10. punkcie. Do piłki setowej skutecznym atakiem doprowadziła reprezentantka Turcji Kubra Akman (24:17), a po chwili jej koleżanki zatrzymały na siatce Katarinę Lazovic.
Nieco bardziej wyrównana była ostatnia partia, w której ŁKS na chwilę udało się przejąć inicjatywę i prowadzić 19:18. W końcówce znów jednak klasę pokazały zawodniczki VakifBanku, które skuteczną grą w ataku zakończyły spotkanie.
W drugim wtorkowym meczu gr. C Marica Płowdiw zmierzy się z mistrzem Francji - ASPTT Miluza. ŁKS w środę zagra z Maricą, a w czwartek z Miluzą.
Zespół z Łodzi będzie gospodarzem drugiego turnieju grupy C, który zaplanowano na początek lutego. Na podstawie wyników z obu zostanie ustalona końcowa kolejność. Awans do ćwierćfinałów uzyskają zwycięzcy każdej z pięciu grup oraz trzy zespołów z drugich miejsc z najlepszym bilansem.
00:30 Strasz.mp3 Libero ŁKS-u, Krystyna Strasz zapewnia, że Vakifbank niczym nie zaskoczył łódzkiego zespołu. Wręcz przeciwnie, sam wydawał się być zaskoczony postawą rywalek (IAR)
ŁKS Commercecon Łódź - VakifBank Stambuł 0:3 (23:25, 17:25, 22:25)
ŁKS: Britt Bongaerts, Katarina Lazovic, Katarzyna Zaroślińska-Król, Aleksandra Wójcik, Klaudia Alagierska, Nadja Ninkovic – Krystyna Strasz (libero) - Aleksandra Pasznik, Joanna Pacak, Anna Kałandadze, Magdalena Saad
VakifBank: Maja Ognjenovic, Gabi, Milena Rasic, Isabelle Haak, Michelle Bartsch-Hackley, Kubra Akman - Ayca Aykac (libero) - Cansu Ozbay, Tugba Senoglu, Gozde Yilmaz
stjk