Serie A: Napoli podało Arkadiusza Milika do sądu. Klub domaga się odszkodowania
Napoli skierowało pozew przeciwko Arkadiuszowi Milikowi. Jak podaje "Corriere dello Sport", klub z Neapolu domaga się od polskiego napastnika zadośćuczynienia za straty wizerunkowe.
2021-01-02, 13:49
- Napoli pozwało Arkadiusza Milika do sądu
- Klub twierdzi, że napastnik reprezentacji Polski wykorzystywał swój wizerunek bez jego zgody
- Włoski klub żąda miliona euro, natomiast Milik rozważa skierowanie pozwu przeciwko swojemu pracodawcy
- Milik od kilku miesięcy szuka nowego klubu. Trener Napoli konsekwentnie nie wystawia go w składzie zespołu
Jak wynika z informacji włoskiego dziennika, pozew Napoli dotyczy dwóch kwestii. Pierwszą z nich jest promowanie przez Milika swoim nazwiskiem otwartej przez niego restauracji Food&Ball w Katowicach. Klub spod Wezuwiusza twierdzi, że zawodnik działa bezprawnie, ponieważ 100 procent jego praw wizerunkowych należy do Napoli.
Druga sprawa jest związana z buntem piłkarzy Napoli, do którego doszło po zremisowanym 1:1 meczu z Red Bull Salzburg w Lidze Mistrzów. Wówczas prezes klubu Aurelio di Laurentiis nakazał graczom wyjazd na karne zgrupowanie, jednak ci odmówili. Włodarze Napoli uznali, że w związku z ich zachowaniem klub poniósł straty wizerunkowe, które zostały wycenione na milion euro.
Powiązany Artykuł
Wielki powrót do Serie A? Media: Krzysztof Piątek może trafić do Genoi
Polski zawodnik chce odpowiedzieć Napoli, Milik zastanawia się nad złożeniem pozwu przeciwko swojemu pracodawcy. Napastnik bezskutecznie domaga się wypłaty zaległych pensji. Napoli ma czas na uregulowanie należności do 16 lutego - jeśli tego nie zrobi, Milik skieruje sprawę do sądu.
26-letni napastnik nie spędził w tym sezonie ani minuty na boisku w barwach Napoli. To rezultat konfliktu Milika z prezesem de Laurentiisem - Polak za wszelką cenę chciał opuścić stadion im. Diego Maradony, natomiast klub nie chciał mu na to pozwolić.
REKLAMA
Według medialnych doniesień Milikiem interesują się czołowe kluby Europy, w tym Atletico Madryt, Juventus Turyn, Tottenham Hotspur czy AS Roma. Na przeszkodzie transferu stoją jednak finanse - rozbieżności między oczekiwaniami prezesa Napoli a ofertami chętnych na zakup Polaka mają sięgać kilkunastu milionów euro.
Do grona ekip chcących zakontraktować Milika dołączył Olympique Marsylia. OM brakuje bramkostrzelnego gracza w ataku - najskuteczniejsza "dziewiątka" marsylczyków, czyli Darío Benedetto ma na koncie zaledwie trzy gole. Milik jest postrzegany jako zawodnik, który mógłby rozwiązać ten problem.
bg
REKLAMA