PŚ w skokach: trudne warunki w Zakopanem. Jak poradzą sobie Stoch i spółka?

• Na niedzielę zaplanowano zawody indywidualne
• W piątkowych kwalifikacjach do konkursu indywidualnego zdyskwalifikowany został Piotr Żyła, powodem był nieregulaminowy kombinezon 
• W sobotnim konkursie drużynowym biało-czerwoni zajęli drugie miejsce

Na relację z Zakopanego, z konkursu indywidualnego, zapraszamy w niedzielę do Programu 1 Polskiego Radia. Przebieg zawodów dla słuchaczy radiowej Jedynki relacjonować będzie Andrzej Grabowski.

W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata 2020/21 prowadzi Halvor Egner Granerud. Norweg jednak na razie na Wielkiej Krokwi nie błyszczał. W piątkowych kwalifikacjach był dopiero 43., a w trakcie sobotniego konkursu drużynowego, indywidualnie miał 23. rezultat.

Powiązany Artykuł

PUCHAR ŚWIATA W SKOKACH NARCIARSKICH 2020/2021

To otwiera szansę przed Stochem na zmniejszenie straty. Trzykrotny mistrz olimpijski w "generalce" zajmuje trzecią pozycję. Od Graneruda ma o 326 pkt mniej. Rozdziela ich Niemiec Markus Eisenbichler, który do lidera traci 264.

Stoch pięciokrotnie zwyciężał w Zakopanem (2011, 2012, 2015, 2017 i 2020). Nikt nie wygrywał tam częściej, a również pięć triumfów ma na koncie Austriak Gregor Schlierenzauer (2008, 2009, dwa razy w 2010 roku oraz w 2012).

W sobotnim konkursie drużynowym triumfowali Austriacy, przed Polakami i Norwegami. Z biało-czerwonych bardzo dobrze zaprezentowali się Piotr Żyła i Kubacki. Tego pierwszego zabraknie jednak w niedzielę, bo w kwalifikacjach został zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon.

Początek konkursu o godzinie 16.00. Z Polaków wystartują jeszcze: Andrzej Stękała, Klemens Murańka, Paweł Wąsek i Jakub Wolny.

Posłuchaj

Po emocjach w sobotnich zawodach drużynowych, pora na niedzielny konkurs indywidualny, który zapowiada Andrzej Grabowski (IAR) 1:12

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Motywację do tego, by pokazać się z dobrej strony, będzie miał zwłaszcza Stękała. 25-latek w sobotę był najlepszym z Polaków w pierwszej serii, w której uzyskał 137 m. W finale wylądował jednak aż 21,5 m bliżej. Na prowadzenie wyszli Austriacy, a Kubacki już nie zdołał zniwelować powstałej wówczas straty.

Czytaj dalej:

• PŚ w skokach narciarskich 2020/2021: TERMINARZ
• PŚ w skokach: w Zakopanem bez Stefana Krafta. "Czuję się wyczerpany"
• PŚ w skokach: organizatorzy apelują do kibiców w Zakopanem. "Policja będzie pilnować porządku"
• PŚ w skokach: Stoch przegoni Małysza w Zakopanem? Przed nim już tylko dwie legendy
• To w Zakopanem doszło do zmiany warty. Adam Małysz: Wiedziałem, że Kamil da nam wiele radości

ps