Ekstraklasa: Wisła Kraków - Jagiellonia. Zasłużona wygrana gospodarzy w zimowej scenerii

• Stan murawy na krakowskim stadionie pozostawiał sporo do życzenia, ale obie drużyny zdołały stworzyć sporo okazji podbramkowych 
• Choć Jagiellonia miała swoje szanse, wygrana Wisły była zasłużona 

Powiązany Artykuł

Ekstraklasa: Podbeskidzie - Górnik. Gospodarze grali do końca, Biliński bohaterem

Niskie temperatury panujące w Polsce wpłynęły na stan murawy na stadionie przy ulicy Reymonta. Mimo zmrożonej nawierzchni, piłkarze obu drużyn od początku spotkania grali ofensywnie i akcja często przenosiła się z jednego pola karnego do drugiego.

Murawa nie przeszkadzała? 

Już na początku meczu dwie szanse bramkowe miał kapitan Jagiellonii. Taras Romanczuk najpierw jednak skiksował po dośrodkowaniu, a potem uderzył nad bramką. W szóstej minucie świetnie spisał się natomiast 17-letni golkiper "Dumy Podlasia" Xawier Dziekoński, który w sytuacji sam na sam zatrzymał Felicio Browna Forbesa.

REKLAMA

Chwilę później równie dobrą interwencją popisał się bramkarz Wisły. Mateusz Lis obronił strzał Jakova Puljicia. W osiemnastej minucie znowu dobrze na przedpolu zachował się Dziekoński, uprzedzając Yaw Yeboaha. 

Najlepszą okazję w pierwszej połowie "Biała Gwiazda" miała w 25. minucie. Brown Forbes uderzył wtedy mocno, ale trafił w słupek. Cztery minuty później kostarykańskiego napastnika zatrzymał Dziekoński. W międzyczasie bardzo dobrą interwencję zanotował Lis, który odbił strzał Martina Pospisila z dystansu.

W ostatnim kwadransie pierwszej połowy także sporo się działo. Po stronie gospodarzy znakomitą sytuację w absurdalny sposób zmarnował Yeboah, z kolei Dziekoński obronił uderzenie Jeana Carlosa. Z kolei skrzydłowy gości Fedor Cernych ograł Dawida Szota, ale piłka po jego strzale zatrzymała się na bocznej siatce. 

W końcówce pierwszej połowy minimalnie niecelnie uderzył jeszcze Jean Carlos, lecz ostatecznie obie drużyny zeszły na przerwę bez bramek. Nieco aktywniejsi byli podopieczni Petera Hyballi, lecz białostoczanie regularnie odgryzali się gospodarzom. 

REKLAMA

Gospodarze udowodnili wyższość 

Na początku drugiej części gry okazje mieli piłkarze z Podlasia. Puljić uderzył jednak wyraźnie niecelnie, a strzał Macieja Makuszewskiego obronił Lis. Dziekoński poradził sobie natomiast z uderzeniem Łukasza Burligi. 

REKLAMA

Wiślacy wyszli na prowadzenie w 55. minucie. Wówczas Dziekońskiego zaskoczył Maciej Sadlok, który dopadł do piłki i popisał się pięknym, technicznym uderzeniem z narożnika pola karnego. 

Po straconym golu podopieczni Bogdana Zająca rzucili się do ataków, lecz grali dość chaotycznie. Jagiellonia grała dużo słabiej niż w pierwszej połowie i praktycznie nie stwarzała dogodnych okazji bramkowych.

"Biała Gwiazda" grała uważnie w defensywie, a do tego potrafiła znaleźć drogę do zdobycia kolejnego gola. Bramkę zdobył Brown Forbes, który zmieścił piłkę przy krótkim słupku. Dziekoński próbował interwencji, ale nie zdołał odbić piłki. 

REKLAMA

W doliczonym czasie gry krakowianie mogli jeszcze zdobyć kolejną bramkę. Stefan Savić zagrał do Zana Medveda, lecz ten posłał piłkę nad poprzeczką. 

Mimo to, Wisła sięgnęła po zasłużone trzy punkty.

Wisła Kraków – Jagiellonia Białystok 2:0 (0:0).

Bramki: 1:0 Maciej Sadlok (54), 2:0 Felicio Brown Forbes (88).

Żółta kartka – Wisła Kraków: Dawid Szot. Jagiellonia Białystok: - Paweł Olszewski, Miłosz Matysik.

Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork). Mecz bez udziału publiczności. 

Wisła Kraków: Mateusz Lis – Dawid Szot, Michal Frydrych, Maciej Sadlok, Łukasz Burliga – Georgij Żukow, Patryk Plewka – Yaw Yeboah, Stefan Savić, Jean Carlos Silva (55. Żan Medved) – Felicio Brown Forbes.

Jagiellonia Białystok: Xavier Dziekoński - Paweł Olszewski (84. Miłosz Matysik), Bogdan Tiru, Błażej Augustyn, Bojan Nastić (73. Bartłomiej Wdowik) – Taras Romańczuk, Martin Pospisil - Maciej Makuszewski (84. Kris Twardek), Jesus Imaz, Fedor Cernych (73. Kamil Wojtkowski) - Jakov Puljić (90+1 Maciej Bortniczuk).

REKLAMA

Wyniki meczów 16. kolejki i tabela ekstraklasy piłkarskiej:

2021-02-05:
Lechia Gdańsk - Warta Poznań 1:1 (1:0)
Lech Poznań - KGHM Zagłębie Lubin 0:0
2021-02-06:
Pogoń Szczecin - Cracovia Kraków 1:0 (1:0)
Piast Gliwice - Śląsk Wrocław 2:0 (1:0)
Legia Warszawa - Raków Częstochowa 2:0 (1:0)
2021-02-07:
Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok 2:0 (0:0)
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Górnik Zabrze 2:1 (0:1)
Pozostałe mecze kolejki
2021-02-08:
PGE FKS Stal Mielec - Wisła Płock (18.00)
Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)
1. Pogoń Szczecin 16 10 4 2 22- 8 34 +14
2. Legia Warszawa 16 10 2 4 25-16 32 +9
3. Raków Częstochowa 16 8 4 4 27-18 28 +9
4. Śląsk Wrocław 16 7 3 6 21-17 24 +4
5. Górnik Zabrze 16 7 3 6 20-17 24 +3
6. KGHM Zagłębie Lubin 16 6 5 5 18-17 23 +1
7. Jagiellonia Białystok 16 7 2 7 24-26 23 -2
8. Piast Gliwice 16 5 5 6 23-21 20 +2
9. Lechia Gdańsk 16 6 2 8 21-22 20 -1
10. Lech Poznań 16 4 7 5 24-23 19 +1
11. Wisła Płock 15 5 4 6 19-20 19 -1
12. Wisła Kraków 16 4 5 7 24-23 17 +1
13. Warta Poznań 16 5 2 9 15-20 17 -5
14. Cracovia Kraków 16 5 6 5 18-19 16 -1
15. Podbeskidzie Bielsko-Biała 16 4 3 9 16-39 15 -23
16. PGE FKS Stal Mielec 15 3 5 7 17-28 14 -11
W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze
*) Cracovia ukarana odjęciem pięciu punktów za korupcję

Mecze w następnej kolejce
2021-02-12:
Śląsk Wrocław - Wisła Kraków (20.30)
2021-02-13:
Cracovia Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała (15.00)
Pogoń Szczecin - Piast Gliwice (17.30)
Raków Częstochowa - Lechia Gdańsk (20.00)
2021-02-14:
Wisła Płock - Lech Poznań (15.00)
Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa (17.30)
2021-02-15:
Warta Poznań - KGHM Zagłębie Lubin (18.00)
Górnik Zabrze - PGE FKS Stal Mielec (20.30)

/empe