PlusLiga: media wieszczą sensacyjną transakcję. Kubiak i Leon mogą przejąć Vervę?

"Puls Biznesu" poinformował, że dwaj czołowi siatkarze świata oraz reprezentanci Polski Michał Kubiak i Wilfredo Leon są bliscy przejęcia występującego w PlusLidze klubu Verva Warszawa Orlen Paliwa. 

2021-02-17, 11:08

PlusLiga: media wieszczą sensacyjną transakcję. Kubiak i Leon mogą przejąć Vervę?
  • Zainteresowany zainwestowaniem w klub miał być też Bartosz Kurek, jednak ostatecznie wycofał się ze względu na przeciągające się negocjacje 
  • Według "PB", ogłoszenie porozumienia jest możliwe jeszcze w lutym 

Powiązany Artykuł

Zaksa 1200.jpg
Siatkówka: polskie kluby poznały rywali w ćwierćfinałach Ligi Mistrzów i Ligi Mistrzyń

Aktualnym właścicielem klubu jest warszawski przedsiębiorca Bertrand Jasiński, a najważniejszym sponsorem spółka Orlen Paliwa, zależna od PKN Orlen. Jasiński w październiku 2019 roku uratował klub przed likwidacją po bankructwie poprzedniego sponsora tytularnego Onico.

Czytaj także:

Pandemia nie pomogła 

Według gazety, Orlen Paliwa przeznacza na warszawski klub 4 miliony złotych rocznie, natomiast miasto Warszawa dofinansowuje go kwotą 2,8 mln złotych. Ze względu na pandemię koronawirusa miejskie wsparcie dla klubów sportowych będzie jednak mniejsze, co dotknie także siatkarzy. 

Dodatkowo pandemia pozbawiła klub przychodów z tytułu tzw. dnia meczowego (bilety, przekąski, pamiątki, itp.), które stanowiły około 20 procent wpływów. Według informacji "PB" wpłynęło to na płynność finansową klubu, a siatkarze otrzymywali pensje z opóźnieniem. 

REKLAMA

Sytuacja klubu jest odzwierciedleniem ogólnoświatowych kłopotów w sporcie, jednak na tym tle nie wyglądamy najgorzej. Kiedy w październiku 2019 r. zaangażowałem się w projekt uratowania warszawskiej siatkówki, luka finansowa wynosiła 3,5 mln zł, uwzględniając przychody od wszystkich partnerów i sponsorów, w tym tytularnego. Pandemia wirusa COVID-19, która przyszła pięć miesięcy później, istotnie zweryfikowała nasze nadzieje - powiedział Jasiński w rozmowie z gazetą.

Leon był zdecydowany 

W listopadzie 2020 roku pojawił się projekt emisji akcji przez klub z Warszawy.

Na memorandum inwestycyjne dotyczące 70 procent udziałów odpowiedziało pozytywnie siedmiu inwestorów, ale jeden z nich chciał przejąć całość akcji. Był nim jeden z najlepszych siatkarzy świata Wilfredo Leon. Reprezentant Polski, który urodził się na Kubie, gra obecnie w Sir Safety Conad Perugia i jest najlepiej zarabiającym siatkarzem Serie A - według "La Gazzetty dello Sport" jego zarobki z tytułu kontraktu stanowią 900 tysięcy euro.

REKLAMA

Leon nie działał jednak sam. Wraz z nim zainteresowanie przejęciem klubu wyrazili dwaj inni gwiazdorzy polskiej siatkówki Michał Kubiak i Bartosz Kurek, który w latach 2018-2019 był zresztą atakującym klubu z Warszawy. 

"Siatkarze byli gotowi wyłożyć 2 mln zł zarobione pod siatką i przyjść w sukurs właścicielowi, który szukał możliwości zasypania dziury w budżecie klubu, wynoszącej — według naszych ustaleń — około 1,7 mln zł" - czytamy w "Pulsie Biznesu".

Czytaj także:

Koniec długich negocjacji? 

Inwestycją siatkarzy w klub zainteresowany był też PKN Orlen. Państwowy gigant liczy na to, iż potencjalni nowi właściciele jeszcze zwiększą rozpoznawalność klubu. Niespodziewanie jednak tercet gwiazd polskiego sportu napotkał na problemy z negocjacjach z Bertrandem Jasińskim, a obie strony długo nie mogły znaleźć porozumienia. Ostatecznie z projektu wycofał się Kurek.

"Gdy jednak perspektywa wejścia do spółki nowych inwestorów stała się realna, Bertrand Jasiński nagle postanowił wycenić swój wkład. Według naszych ustaleń najpierw zażądał odkupienia swoich udziałów po wysokiej cenie, by ostatecznie z niej zejść, lecz zażądać… 20 proc. wpływów od nowych sponsorów, którzy pojawią się przez kilka najbliższych lat. Potencjalni właściciele zamiast gotówki oferowali świadczenia marketingowe w barterze dla spółek Jasińskiego. Z każdą turą negocjacji stanowiska się nie zbliżały, a atmosfera gęstniała" - napisała gazeta.

Według informatora "Pulsu Biznesu" stanowiska obu stron znacznie się jednak zbliżyły i do ogłoszenia porozumienia brakuje niewiele. Niewykluczone, iż do ogłoszenia sprzedaży akcji dojdzie jeszcze w lutym. 

REKLAMA

/empe, Puls Biznesu  


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej